Midgard
Skandynawia, 2001
Planer postów


    Poszukiwania postaci

    +15
    Felix Sommerfelt
    Alexander Hallberg
    Toke Tougaard
    Amandine Tegan
    Ilmari Vanhanen
    Mildri Rovelstad
    Severin Rosenkrantz
    Agnar Eriksen
    Nik Holt
    Urmas Laine
    Rúna Nørgaard
    Magnus Eggen
    Gretchen Holzinger
    Sarnai Eskola
    Mistrz Gry
    19 posters
    Konta specjalne
    Mistrz Gry
    Mistrz Gry
    https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/


    Poszukiwania postaci
    Jeśli rozglądasz się za rodzeństwem, małżonkiem, znajomym z pracy czy jakąkolwiek inną, sprecyzowaną relacją, która odgrywa istotną rolę w życiu twojej postaci, w tym temacie bez problemu możesz zawrzeć swoje ogłoszenie. Status poszukiwań powinien być aktualizowany co miesiąc, w przeciwnym wypadku zostaną one usunięte, a ich treść przekazana autorowi w prywatnej wiadomości. Dodatkowo prosimy, aby poszukiwania zawierały najważniejsze informacje. Jedna postać może mieć wyłącznie jedną wiadomość w temacie.


    Wzór poszukiwań: widzący

    Kod:
    <center><div class="kp1w">Poszukiwania postaci</div><img class="obdiv" src="ROZMIAR OBRAZKA WYNOSI 430x250px"><div class="kp3w">
    Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate.


    <center><div class="opis3">Informacje</div></center>
    – KONTAKT, SZCZEGÓŁY ETC. lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore.

    <div class="mtc1"><span class="mtn1">Preferowany kontakt </span>
    discord: nazwa discorda
    <span class="mtn1">Status</span>
    <font style="color:var(--aktualne);">aktualne</font> (data)
    <font style="color:var(--nieaktualne);">nieaktualne</font> (data)
    <font style="color:var(--rezerwacja);">rezerwacja</font> (data)

    </div></div></center>


    Wzór poszukiwań: ślepcy

    Kod:
    <center><div class="kp1">Poszukiwania postaci</div><img class="obdiv" src="ROZMIAR OBRAZKA WYNOSI 430x250px"><div class="kp3">
    Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate.


    <center><div class="opis3">Informacje</div></center>
    – KONTAKT, SZCZEGÓŁY ETC. lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore.

    <div class="mtc1"><span class="mtn1">Preferowany kontakt </span>
    discord: nazwa discorda
    <span class="mtn1">Status</span>
    <font style="color:var(--aktualne);">aktualne</font> (data)
    <font style="color:var(--nieaktualne);">nieaktualne</font> (data)
    <font style="color:var(--rezerwacja);">rezerwacja</font> (data)

    </div></div></center>


    Wzór poszukiwań: śniący


    Kod:

    <center><div class="kp1s">Poszukiwania postaci</div><img class="obdiv" src="ROZMIAR OBRAZKA WYNOSI 430x250px"><div class="kp3s">
    Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate.


    <center><div class="opis3">Informacje</div></center>
    – KONTAKT, SZCZEGÓŁY ETC. lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore.

    <div class="mtc1"><span class="mtn1">Preferowany kontakt </span>
    discord: nazwa discorda
    <span class="mtn1">Status</span>
    <font style="color:var(--aktualne);">aktualne</font> (data)
    <font style="color:var(--nieaktualne);">nieaktualne</font> (data)
    <font style="color:var(--rezerwacja);">rezerwacja</font> (data)

    </div></div></center>

    Widzący
    Sarnai Eskola
    Sarnai Eskola
    https://midgard.forumpolish.com/t2280-sarnai-eskolahttps://midgard.forumpolish.com/t2298-sarnai-eskola#27358https://midgard.forumpolish.com/t2299-usko#27363https://midgard.forumpolish.com/f183-sarnai-eskola


    Wilcze bliźnięta

    Została wargiem - pełnoprawnym, z wilczym futrem porastającym ją co pełnię - w dniu swoich szesnastych urodzin, idealnie w połowie swojej nauki w Akademii. Przemienili ją tak samo, jak przemieniali wszystkie stadne szczenięta. Wbrew przekonaniu, że wargi nie powinny tworzyć par – oni je tworzyli, będąc przy tym zazwyczaj mocno lojalnymi. Może nie wszyscy wiązali się na całe życie, może czasem związki się rozpadały – mimo wszystko łączące ich więzi były silne. Zawsze.
    Najsilniej zaś wiązała ich miłość do stada.
    (…)
    Ukąszona razem ze swymi przyjaciółmi – dwójką bliźniąt w tym samym wieku, co ona – razem z nimi wyła po nocach, gdy ciało przechodziło bolesne zmiany, razem z nimi majaczyła w gorączce, spędzając ponad miesiąc na przymusowym zwolnieniu z zajęć szkolnych, i razem z nimi wyruszyła też na pierwsze polowanie, gdy byli już do tego zdolni.
    Chociaż polowanie to zbyt dużo powiedziane. Nie łowili ludzi. Zwierzyny też nie. Raczej po prostu łazili po puszczy, czasem walczyli między sobą. Jedyne rany, jakie zadawali, to te sobie nawzajem. Jedyne blizny, jakie mieli, to te po pazurach brata.



    Informacje

    - Esa i Timo Huotari to fińskie, wilcze bliźnięta. Równolatkowie Sarnai (34 lata), są jej najbliższymi przyjaciółmi, przybranymi braćmi. Wychowywała się z nimi, wszyscy też w jednym czasie przechodzili swoją przemianę w warga.

    - Esa jest fotografem i podróżnikiem. Opuścił stado jeszcze zanim zrobiła to Sarnai. Gdy Eskola szła na studia, Esa widział już kawał świata i miał już szalenie bogate portfolio. Do rodzinnego domu w lapońskiej Korretoji wracał na początku dosyć często, z czasem - coraz rzadziej. Z Sarną po raz ostatni widzieli się dobrych kilka lat temu. Do pewnego czasu wymieniali jeszcze listy, w ciągu ostatnich miesięcy skończyło się jednak nawet i to.

    - Timo jest myśliwym watahy i opiekunem stadnych szczeniąt, ale też - dla nie-wargów - przede wszystkim tatuatorem. Jeszcze do niedawna siedział w stadzie, nie spiesząc się z opuszczaniem go. Gdy wreszcie to zrobił, wkroczył w wielki świat z pewnością siebie, której każdy mógłby mu pozazdrościć. Z ich trójki to jemu najbliżej do stereotypowego warga - agresywnego, mrukliwego, takiego, z którym trudno rozmawiać. To on też jednak jest tym najbardziej lojalnym i opiekuńczym. Gdyby we trójkę mieli stworzyć stado, prawdopodobnie to właśnie on zostałby ich przewodnikiem.

    - Sarnai nie łączą z bliźniakami żadne więzy krwi. Tworząc jednak wspólny klan tak samo, jak z pozostałymi wargami lapońskiej watahy. Cała trójka jest ze sobą na tyle blisko, że nierzadko sypiali ze sobą przytuleni w jednym łóżku, zapewniając sobie tym samym poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Dopóki wszyscy żyli jeszcze z watahą, spędzali razem także każdą pełnię.

    - Bracia przez wiele lat byli najlepszymi sparingpartnerami Sarnai. Cała trójka wzajemnie pomagała sobie rozładować agresję w najbardziej kontrolowany, bezpieczny sposób - na arenie. Nierzadko robili sobie krzywdę, zawsze jednak w granicach, które wszyscy byli w stanie znieść. Zazwyczaj podobne zmagania kończyły się tym, ze Eskola łatała obu bliźniaków, na samym końcu  - z pomocą braci - doprowadzając do porządku także siebie.

    Preferowany kontakt
    discord: sanasoria
    Status
    aktualne (05.01.2024)


    Ostry dyżur


    Z pewnym rozczuleniem spoglądała na notes i długopisy. Dawno już nikogo nie uczyła, a nawet jeśli – dostawała czasem młodych ratowników, by wdrożyć ich w codzienną pracę – nauka nigdy nie wyglądała w ten sposób. Żadnych zeszytów, żadnego notowania – nie było na to czasu. Krew, pot, łzy – i procedury wtłaczane do młodych głów niemal siłą, przy akompaniamencie jęków poszkodowanych i w towarzystwie ostrej woni leków.

    Informacje

    - Poszukuję stażysty/początkującego medyka ratownika do przyuczania! Płeć, wiek, ulubiony kolor - wszystko obojętne!
    - Założenie jest takie, że po dłuższym czasie świętego spokoju Sarnie znów przydzielono do zespołu dzieciaka - najchętniej zupełnie zielonego w kontekście medycyny ratunkowej (ale może mieć na przykład doświadczenie jako uzdrowiciel w szpitalu) albo w ogóle prosto po studiach.
    - Relacje postaci - do ustalenia! Uczniak może uważać Sarnę za niesympatyczną i irytująco wymagającą, Eskola może twierdzić, że jej nowy dzieciak to przypadek stracony, cholernie ją wkurwia i niczego się nie nauczy. Albo zupełnie odwrotnie - mogą mieć chemię od pierwszego spotkania. Młody/a może być hop do przodu lub wręcz przeciwnie, obawiać się chaosu pracy ratownika. Może znosić akcje całkiem dobrze lub rzygać w krzakach przy szczególnie krwawym wypadku. Przyjmę wszystko, co się będzie fajnie pisało!

    Preferowany kontakt
    discord: sanasoria
    Status
    aktualne (17.02.2024)

    Widzący
    Gretchen Holzinger
    Gretchen Holzinger
    https://midgard.forumpolish.com/t1679-gretchen-holzinger#17264https://midgard.forumpolish.com/t3559-gretchen-holzinger#35749https://midgard.forumpolish.com/t1686-prinzessin#17418https://midgard.forumpolish.com/


    zemsta

    It's strange what desire will make foolish people do

    Przed dwoma laty, może rok temu łączył nas gorące, płomienne uczucie.
    Spotkaliśmy się na przyjęciu, w galerii sztuki, może z okazji premiery filmowej, może przez wspólnego znajomego. Ty byłeś młodym, obiecującym przedsiębiorca, przed którym kariera stała otworem, wszyscy wróżyli ci świetlaną przyszłość, chwalili za żyłkę do interesu. Gromadziłeś coraz więcej runicznych talarów i myślałeś, że świat będzie należał do ciebie - spotkawszy mnie utwierdziłeś się w tym przekonaniu. Zawróciłam ci w głowie, nie tylko urodą, ale i demoniczną aurą. Używałam jej na tobie bezwzględnie i bez umiaru, pragnąc wszystkiego, co mogłeś mi dać. Żądałam coraz więcej i więcej. Klejnoty, sukienki, podróże, kolejne zachcianki. Za wszystko płaciłeś a mnie było wciąż mało. Może niektórzy ci powtarzali, że cię wykorzystuję, lecz karmiłam cię słodkimi kłamstwami o mojej dozgonnej miłości, roniłam łzy i robiłam słodkie miny, zamykałam usta pocałunkami i koiłam podejrzenia czułym dotykiem. Bawiłam się świetnie. Twoimi uczuciami i majątkiem, aż wreszcie zaczął topnieć.
    Podjąłeś przeze mnie kilka beznadziejnych decyzji, a majątek przetrwoniłeś na moje kaprysy. Wtedy też straciłam zainteresowanie. Znudziłam się. Jestem zbyt niestała w uczuciach i zmieniam obiekty zainteresowania częściej niż bieliznę. Oświadczyłam, że to koniec, może nawet wyśmiałam i potraktowałam naprawdę podle i okrutnie. Znienawidziłeś więc mnie jeszcze gorącej niż kochałeś, bo przeze mnie straciłeś wszystko.

    Zniknąłeś i teraz powracasz do mojego życia. Mądrzejszy doświadczeniem, lecz spragniony zemsty. Nie potrafisz odpuścić. Chcesz wyrządzić mi krzywdę, sprawić, abym pożałowała i popamiętała cię do końca swego życia.

    Jak daleko się posuniesz?


    Informacje

    Może to być mężczyzna widzący, śniący i ślepiec. Jego poglądy i pochodzenie są mi całkowicie obojętne, tak jak i wizerunek. Pozostawiam również dużą dowolność w kreowaniu jego historii, charakteru, wszystkiego wokół; zależy mi jednak, aby był to ktoś, kto wspinał się po szczeblach kariery, zdobywał majątek i przez Gretchen stracił wszystko, teraz zaś kieruje nim chęć zemsty i próbuje się na niej odegrać. W grze nie uznaję ograniczeń i jestem otwarta na szalone pomysły, toksyczne relacje, duże dramaty. Marzy mi się emocjonująca i długofalowa rozgrywka. Proszę o kontakt przez PW bądź na discordzie (poisonivy2137).


    Aktualne (23.12)



    Gdziekolwiek jesteś
    - bądź przy mnie
    Cokolwiek czujesz
    - czuj do mnie
    Jakkolwiek nie spojrzysz
    - patrz na mnie
    Czymkolwiek jest miłość
    - kochaj się we mnie
    Nieaktywni
    Magnus Eggen
    Magnus Eggen
    https://midgard.forumpolish.com/t855-magnus-eggen#3742https://midgard.forumpolish.com/t3633-magnus-eggen#36747https://midgard.forumpolish.com/t3634-gunnr#36751https://midgard.forumpolish.com/


    PRZYJACIELE PODWŁADNI

    Kilka lat temu powróciłem do miejsca, które mnie wychowało;

    do świata nazywanego domem — jedynym, jaki znałem.

    Ponownie wtargnąłem do rzeczywistości naznaczonej krwią, zbrodnią oraz bezgranicznym poddaństwem względem człowieka, któremu zawdzięczałem przetrwanie, a który zagarnął mnie we własne ramiona kiedy tylko stanąłem w progu i ze śmiechem oprowadził po własnym imperium, bo choć doskonale pamiętałem każdy milimetr jego królestwa, wciąż byłem spragniony je oglądać.

    Od tamtego dnia minęło sześć długich lat.

    Od tamtego dnia zacząłem szukać Was,

    osób wykutych na moje podobieństwo — zdeprawowanych, zepsutych, zgniłych po same kości, napiętnowanych, zamieszkujących na marginesie społeczeństwa, które od zawsze odwracało wzrok od takich jak my. Paradoksalnie, jesteśmy jednym z powodów ich bezsenności oraz niepokojów zmuszających Kruczą Straż do podążania naszym śladem.

    Jesteście

    m o i m i

    ludźmi.

    To znaczy, że zarówno Wasze życia, jak i śmierć należą do mnie, wraz ze wszystkimi umiejętnościami oraz oferowanymi talentami zasługującymi na oklaski. Pomiędzy nami istnieje ta nieprzekraczalna granica, bowiem wciąż to ja wydaję tu rozkazy, jednak ufamy sobie bezgranicznie i rozumiecie, że nikomu nie pozwolę Was skrzywdzić.

    W podziękowaniu za przygarnięcie oczekuję jedynie posłuszeństwa wraz z podążaniem za ideami, o których głośno lepiej nie mówić.

    POSZUKUJĘ

    4/5 podwładnych. wiek, historia, genetyka czy umiejętności
    — dowolne, byle użyteczne.

    Ślepcy. Niegdyś bezpańskie psy, obecnie pod rozkazami Magnusa.
    Są jego ludźmi, jego uszami, jego oczami, jego narzędziami.
    Jednocześnie ufa każdemu i wie, że może na nich polegać.

    Preferowany kontakt
    discord: rezyliencj.a
    pw: Magnus/Harpa
    Status
    aktualne (21 — 03 — 2024 r.)


    BYŁA NAS PIĄTKA,
    ZOSTAŁA WAS TRÓJKA

    — Jesteśmy rodziną.

    Pamiętam, jak słowa zawisły między nami, jak przenikała nas ich głębia. To była obietnica złożona przed obliczem bogów, by nigdy nic ani nikt nie zdołał rozdzielić łowców, którymi się staliśmy — brutalnymi, skutecznymi, pozbawionymi znamion jakiejkolwiek empatii.

    Gleipnir wrył się pod powierzchnię naszych myśli, tworząc zarówno początek, jak i koniec wszystkiego. Błędne koło. Impas. Labirynt. Otchłań, której żaden nie zdoła uciec przez resztę popapranego egzystowania na granicy życia a śmierci. Tropiliśmy, chwytaliśmy, mordowaliśmy, nigdy nie cofnęliśmy się o krok, ponieważ nie widzieliśmy niczego strasznego we własnym gestach, słowach; pomimo tego, jak bardzo pragnęliśmy trwać, niespodziewanie Norny przecięły złotą nić, którą poprzetykano łowy.

    Rozpadliśmy się.

    Przez Niego.

    Przeze Mnie.

    Przez wszystko.

    Byliśmy rodziną.

    Teraz?

    Niewiele zostało — może jedynie ból, gniew oraz strach.

    POSZUKUJĘ

    2 (byłych?) łowców Gleipniru. wiek zbliżony. historia dowolna.
    Brutalnie. Boleśnie. Krwawo — tak się rozstali 6/7 lat temu.
    Byli jak rodzina. Zawiniła słabość Magnusa.
    Chwila uległości. Głupi sentyment. Upadli.
    Jak jest teraz? Skomplikowanie.

    Preferowany kontakt
    discord: rezyliencj.a
    pw: Magnus/Harpa
    Status
    2/3 aktualne (21 — 03 — 2024 r.)


    Widzący
    Rúna Nørgaard
    Rúna Nørgaard
    https://midgard.forumpolish.com/t3512-runa-nrgaard#35323https://midgard.forumpolish.com/t3530-runa-nrgaard#35458https://midgard.forumpolish.com/t3531-lyn#35464https://midgard.forumpolish.com/f125-runa-nrgaard


    Starszego brata i młodszej (?) siostry
    Zawsze byliśmy we trójkę. Może i każde z nas wybrało swoje własne ścieżki, każde z nas było inne, ale nadal byliśmy rodziną i tak właśnie się zachowywaliśmy. Zawsze mieliśmy ze sobą kontakt, zawsze jakoś staraliśmy się wspierać, bez względu na wszystko. Nawet jeśli nasze zdania różniły się, choć zdarzały się kłótnie, to wciąż pamiętaliśmy, że jesteśmy rodziną.

    Ciebie, mój bracie, zawsze fascynowała zakazana magia, a choć nie do końca to popierałam, to nigdy nie byłam przeciwko Tobie. Cieszyłam się z Twoich osiągnięć, czasem pewnie kryłam przed rodzicami, jak wpadałeś na coś głupiego, tak samo zresztą jak Ty robiłeś to dla mnie, gdy zaczytana w runicznych księgach zapominałam dokładnie o wszystkim. Nigdy nie przeszkadzało Ci to, że rozumiałam wszystko dosłownie i z cierpliwością godną lepszej sprawy tłumaczyłeś mi wszystko to, co miało jakiś podtekst. Po prostu mogliśmy na siebie liczyć, zawsze.

    Z Tobą siostro łączyły mnie zupełnie inne rzeczy. To ja w końcu byłam ta starsza, opiekowałam się Tobą i w razie potrzeby byłam łącznikiem między Tobą a starszym bratem. Bawiłyśmy się razem, a potem pomagałam Ci w nauce, pokazując, co liczy się w życiu najbardziej. Może i teraz mam dla Ciebie mniej czasu, bo praca i wszystko, ale nigdy o Tobie nie zapomniałam.

    Informacje

    Szukam dwójki rodzeństwa dla Rúny. Starszy jest na pewno brat - w rezerwacji klanu wpisałam, że ma 31 lat, ale oczywiście jest to do zmiany, byle był starszy od Rúny (28 lat) i nie miał więcej niż 35. Jest zafascynowany zakazaną magią, acz wszelkie powody i inne detale są do obgadania. Nie narzucam nic poza wiekiem oraz profesją zgodną z linią klanu.
    Najmłodsza z rodzeństwa jest siostra, acz w tym wypadku również płeć może być do zmiany i młodsza siostra może zmienić się w młodszego brata. Wiek myślę 22-25 lat, choć dopuszczam też bliźniaka/bliźniaczkę Rúny, a może i starszego z rodzeństwa?

    Wszystkie szczegóły są tak naprawdę do obgadania, nie chcę narzucić nic poza tym, co narzucone być musi! Obiecuję dużo fajnych rozgrywek, pewnie dram, a kto wie, co jeszcze się trafi po drodze!
    Preferowany kontakt

    discord: themoon_cat

    Status

    aktualne (27.01)




    Mój przyjacielu(przyjaciółko) byłeś mi jak brat(siostra)

    Jestem trudną znajomą. Ba, bardzo mało kto potrafi ze mną wytrzymać. Znieść moje dziwne nawyki, znieść tę szczerość albo chociażby to, że do mnie trzeba mówić wprost i bez upiększeń, metafor ani różnych takich. W zasadzie takie osoby mogę policzyć na palcach jednej ręki i generalnie należą do rodziny. Tobie jednak jakoś to nie przeszkadza. Ba, nawet nie przeszkadza Ci to, że rozrywkowa persona ze mnie żadna, a do klubu czy pubu to praktycznie trzeba mnie ciągnąć wołami, choć oczywiście nie jest to niemożliwe. I wcale, a wcale nie przeszkadza Ci to, że o runach mogę mówić godzinami, a o prywatnym życiu praktycznie wcale.


    Informacje

    Płeć postaci jest mi tu kompletnie obojętna - szukam przyjaciela lub przyjaciółki dla Ru, kogoś, kto będzie w stanie znieść jej charakterek, może zauważyć, że pod maską tej dziwnej dziewczyny jest osoba całkiem samotna i zmęczona ukrywaniem największej tajemnicy. Komuś, z kim będzie mogła pogadać, pośmiać się, a czasem i pomilczeć. A w razie potrzeby ten ktoś kopnie ją w tyłek, żeby się ogarnęła.

    Istotne jest tylko to, że musi być to znajomość najwcześniej sprzed około 8 lat, czyli z czasów, jak Ru poszła na studia. Rozpadła się wtedy szkolna przyjaźń rudej, a poszło o jej szczerość.

    Preferowany kontakt
    discord: themoon_cat
    Status
    aktualne (27.01)



    To dorosła kobieta, na dodatek czarownica i do tego ruda.
    Nie powstrzymałbyś jej nawet, gdybyś chciał.
    Nieaktywni
    Urmas Laine
    Urmas Laine
    https://midgard.forumpolish.com/t3472-urmas-laine#35617https://midgard.forumpolish.com/t3552-urmas-laine#35654https://midgard.forumpolish.com/t3551-juku#35653https://midgard.forumpolish.com/


    Stwórzmy z krzeseł i koca kryjówkę

    Bieda zagląda z moich oczu, bo te mówią więcej niż usta. Poznaliśmy się na życia zakręcie i jako jeden/jedna z nielicznych wiesz jaką twarz chowam pod maską. To ty, osobo, stanęłaś w mojej obronie, gdy byłem szczególnie bezradny. Zagwarantowałaś mi wspomnienia, które pozwolą przetrwać chłodniejsze noce. Byłaś towarzystwem, o którym mogę teraz pomarzyć. Zagwarantowałaś tę odrobinę otuchy i wytchnienia. Od trudnych przeżyć i domowych nieprzyjemności. Od zadłużonego ojca, chorującej matki.

    Znajdźmy się kiedyś na nowo i przypomnijmy sobie tamte szczenięce lata.

    Informacje

    – zależy mi na czymś, co ze strony mojej postaci mogło wydawać się autentyczne. Jakie było z twojej strony? Zostawiam do dowolnej interpretacji;
    – nie oczekuje określonych emocji, jakie będziemy w sobie wzbudzać. To zostawiam na fabułę i nasze szalone głowy;
    –  możesz być kimkolwiek zechcesz przy mnie, tylko czasem daj mi coś prawdziwego, co?
    –  wyśmienicie, jeśli będą w podobnym wieku, ew. twoja postać będzie niewiele młodsza albo starsza góra o te kilka lat;

    Preferowany kontakt
    discord: disaster69
    Status
    nieaktualne (28.01.)


    Proszę, zamknij za sobą drzwi

    Chcesz zamknąć/przejąć biznes, który wziąłem pod pieczę po śmierci mojego dziadka i zarazem mentora. Ta walka jest nierówna, ale staram się jak mogę, żeby utrzymać moją ostoję spokoju. Może sięgasz po nieczyste zagrywki lub wykorzystujesz władzę, pozycję i pieniądze. Może tworzysz sprzyjające okoliczności i dobry grunt pod coś opłacalnego.

    Lokalizacja ma swój urok, ale powody mogą być przeróżne. Najważniejsze, że nie zamierzasz się cofnąć i kto wie, na co jeszcze będzie cię stać?

    Informacje

    – najważniejsze, żebyś był/a osobą bogatą. Powody? Pomyślimy nad nimi wspólnie!

    Preferowany kontakt
    discord: disaster69
    Status
    aktualne (02.02.)



    Dzisiaj będzie trochę chłodniej

    Mamy dziwny układ. Ty pomagasz mi pozyskać klientów do masek i materiał do nich, ja gwarantuję schronienie i wsparcie duchowe. Może w nie nie wierzysz, ale przychodzisz po więcej. Ja sam nie wiem, co o tym myśleć. Nie pytam kim jesteś i co zamierzasz. Czasem spoglądam w okno i upewniam się, że namierzyłeś drogę powrotną. W górach łatwo można się zgubić. Z raz mignęło mi na twoim ciele coś, co powinno mnie skłonić do wyrzucenia cię z mojego domu, ale tego nie zrobiłem. Tkwimy w tej przedziwnej zależności. Pojawiasz się i znikasz.

    Kto wie, czy kolejny raz nie będzie tym ostatnim?

    Informacje

    – najważniejsze, żeby był to ślepiec lub ktoś, kto ma coś na sumieniu i wkrótce ślepcem zostanie;
    – przeszłość i teraźniejszość jest w twoich rękach. Między nami może być czysty układ, a ty wcale nie musisz uciekać przed czymś konkretnym. Może to być jakaś gra;

    Preferowany kontakt
    discord: disaster69
    Status
    nieaktualne (21.01.)


    Pozostaw mi po sobie historię

    Za każdym człowiekiem kryje się historia. Za tobą z pewnością też. Rozgość się. Wysłucham cię. Może od razu sprawdzisz maskę? Nie chcesz? Nic nie szkodzi. Kąpiel będzie zaraz gotowa. Tu w lodówce są napoje. Świeże. Ręczniki zaś na prawo, na tym dużym wieszaku. W szafce jest dużo miejsca, tam można zostawić swoje rzeczy.

    A może w międzyczasie coś mi opowiesz?

    Informacje

    – szukam przeróżnych klientów łaźni "Laguz Njorda" w Górach Bardal. Zarówno stałych jak i tych na chwilę. Może nawet z przeszłości?
    Jedną osobę już mam!
    Preferowany kontakt
    discord: disaster69
    Status
    aktualne nieograniczenie (02.02.)


    Jesteśmy spętani przewrotnym losem

    Los zepchnął cię do otchłani, a ja nie byłem w stanie ci pomóc. Możliwe, że sam przyczyniłem się  do nieprzyjemnych konsekwencji dla ciebie i teraz muszę dźwigać wyrzuty sumienia. Straciłeś coś po drodze? Zostało ci coś odebrane? Bardzo możliwe. Dużo się działo po drodze, zwłaszcza po tym jak zostałem sam na sam z ojcem w Midgardzie.

    Ale może równie dobrze wydarzyło się to jeszcze w Estonii?

    Informacje

    – relacja między nami z pewnością nie będzie łatwa. Stawiam na potencjalny żal, wściekłość, może chęć dania nauczki;
    – więcej zdecydowanie wolę ustalić prywatnie, ale możemy to połączyć zawsze z innymi poszukiwaniami;

    Preferowany kontakt
    discord: disaster69
    Status
    nieaktualne (17.02.)


    My, dzieci z ulic Kohtla-Järve

    Bywały noce przeraźliwie mroźne i nieczułe. Bywały dni z żarem oblewającym energiczne młode ciała. Bywały problemy, których nie dało się załatwić od ręki.
    Kojarzymy się - trochę mniej lub trochę bardziej z dziecięcych lat. Nie musieliście być w Estonii długo, mógł to być zaledwie przystanek na drodze, ale gdzieś natrafiliśmy na siebie. Zdążyliśmy nauczyć się ważniejszych dat, a niektórzy, tacy jak ja, sprawiali wam prezenty. Nic specjalnego, bo najważniejsza była pamięć i nie bycie samotnym. A wasze domy? Bywały przygnębiająco puste, dobijające, wypełnione obojętnymi mieszkańcami.
    Naturalnie przyszło stworzenie nieregularnego zbiorowiska. Twarze się zmieniały - dołączały nowe, odchodziły stare. A ja byłem bardzo za was odpowiedzialny. Przed narodzinami młodszego brata bez reszty oddany, lecz później czas musiałem dzielić odpowiednio.
    W pewnym momencie i na mnie przyszedł czas. Tak jak i zresztą na was. Gdzie jesteście? Co udało wam się uczynić? Ile osiągnąć?
    Spotkajmy się. W Midgardzie lub w tamtych uliczkach, gdzie niestraszne były nam skoki między budynkami i wspinaczki po słupach.

    Propozycje na wyjątkowe pozycje:
    • Mydło - szybko się pienisz, mówisz dużo i głośno. Chodzący z ciebie wulkan energii. Nic nie jest w stanie cię powstrzymać.
    • Ręcznik - miękki, po przejściach i wymagający regularnego prania. Zawsze jesteś, gdy cię potrzeba. Trzeba na ciebie czekać, ale zawsze masz jakiś plan w zanadrzu.
    • Szczoteczka - wydajesz się szorstki i przyzwyczajony do widoku krwi. Świadek wielu nieprzyjemnych sytuacji, ale za to posiadający najliczniejsze kontakty.
    • Gąbka - wchłaniasz informacje i emocje, wytrzymując wszystko z godnością. Jesteś nie do zdarcia i wiesz o innych więcej niż ktokolwiek śmiałby przypuszczać.


    Informacje

    – to, kiedy się poznaliśmy, zostawiam do ustalenia. Obecnie Urmas ma 29 lat, a jak rozpoczęła się szkoła, konkretnie jak zaczął uczęszczać do Akademii Mannaz to zaczęło go być mniej;
    – proponowane pozycje to tylko dodatek. Możemy dogadać się na inne powiązania, powiązane z Estonią;
    – Urmas czuł się od dziecka bardzo odpowiedzialny za innych, więc pewnie było podobnie z każdym z grupy. Mogą to być zarówno postacie młodsze jak i starsze od niego. Byleby mieli szansę się poznać;

    Preferowany kontakt
    discord: disaster69
    Status
    aktualne (02.02.)


    A jeśli potrzebujesz kogoś innego, widzisz mnie w czymś, chcesz o tym porozmawiać to po prostu zapraszam do siebie Poszukiwania postaci 1342226991


    I choć zwariował świat, grosz każąc ciułać.
    Dziś oddam, to, co mam
    Widzący
    Nik Holt
    Nik Holt
    https://midgard.forumpolish.com/t3451-niklas-holthttps://midgard.forumpolish.com/t3474-nik-holthttps://midgard.forumpolish.com/t3475-sansahttps://midgard.forumpolish.com/f94-nik-holt


    Serce nie sługa, za to durne jak but

    Może Norny przecięły nasze drogi już dawno temu. Może dopiero to zrobią. Może po prostu spojrzałem na Ciebie inaczej. Może chciałem Cię uwieść urokiem fossegrima. Może, może, może... Ważne jest tylko to, że pierwszy raz w marnym, kłamliwym życiu moje serce zabiło trochę mocniej i po raz pierwszy odwróciłem się za siebie, by spojrzeć na Ciebie jeszcze raz. To mi się nie zdarza, bo nauczyłem się czerpać z życia całymi garściami, nie patrzyć wstecz i przede wszystkim nie przywiązywać się do innych, a już na pewno nie mówić o sobie niczego, co mogłoby być wykorzystane przeciwko mnie. Zawsze twierdziłem, że uczucia są po prostu przereklamowane, że wolę "związki" na jedną noc. No. To właśnie przestałem.


    Informacje

    Szukam do stałego związku docelowo Pana dla Nika. Nik ma to do siebie, że nie stroni od rozrywek, wierny nie miał komu być, związków też nie przejawia, a jeśli tak, to bardzo krótkie i dotychczas przeważnie jednonocne. No. Może kilkunocne. Wspólna historia lub też pierwsze spotkania, rozwój relacji czy dokładniejsza jej wizja - wszystko jest do przedyskutowania i ustalenia. Zależy mi, żebyśmy oboje kreowali tę relację, dlatego nie narzucam w zasadzie niczego poza płcią. Reszta jest w pełni do uzgodnienia <3

    Natomiast w przypadku takich spotkań na jedną/kilka nocy, które chciałyby nabruździć w życiu - tym bardziej zapraszam! Tu już płeć dowolna, bo Nik nie dzieli potencjalnych osób do podrywu na męskie lub żeńskie, a po prostu obserwuje tyłki. Jak mu się spodoba, to uderza, bo jak żyć to na całego~

    Preferowany kontakt
    discord: themoon_cat
    Status
    rezerwacja tego jedynego (18.01)
    aktualne romanse byłe i nawet obecne (18.01)



    Nieszczęścia chodzą parami

    Nigdy nie działałem legalnie - wyjątkiem jest mój sklep z ziołami - i tym bardziej nigdy się z tym nie kryłem. W zasadzie już jako gówniarz wepchnąłem się w coś, w co pewnie nie powinienem, ale mi się spodobało. Ty natomiast... Hm. Nie można powiedzieć, żebyśmy się lubili. Może początkowo to była neutralność, może rywalizacja, a może jeszcze coś innego... Tak czy tak, teraz między nami bywa bardzo różnie. Ale praktycznie zawsze - negatywnie.


    Informacje

    Szukam osób, które się z Nikiem zwyczajnie nie lubią, acz z różnych powodów. Może to być kwestia rywalizacji o coś, może to być kwestia po prostu jakichś niesnasek, Nik mógł zaleźć za skórę, mógł okraść, upolować Ci ukochane leśne zwierzątko, albo sprzątnąć roślinkę sprzed nosa. Pole jest szerokie, może się przerodzić w jakąkolwiek stronę - byleby zaczęło się od zwykłej niechęci, a może i nawet nienawiści? Wszystkie rzeczy do ustalenia na pw.

    Nie musi być to relacja z Midgardu, korzenie naszego konfliktu mogą sięgać również Estonii.

    Preferowany kontakt
    discord: themoon_cat
    Status
    aktualne (18.01)



    Wszyscy chodźcie do mnie

    Nie jestem alchemikiem, nie wyczaruję Ci eliksirów, nie złapię manhjorta w lesie albo nie złowię Ci ryby (choć tu mógłbym polemizować). Ale pójdę do najczarniejszego zakątka lasu i stamtąd przyniosę Ci takie rośliny, jakie są potrzebne. Okradnę Twojego sąsiada. Pójdę do Przesmyku wypytać o Twojego największego wroga. Albo przyjaciela. Do wyboru, do koloru, zlecenia duże, drobne, do niczego niepodobne, o ile rzecz jasna zapłacisz za usługę.


    Informacje

    To tak naprawdę poszukiwania na... wszystkie możliwe relacje. Chętnie przygarnę klientów, zleceniodawców, ofiary załatwione przez Nika w dowolny sposób. Jeszcze w Estonii handlował tym czy tamtym, robił za chłopca na posyłki gangsterom, bawił się w dilowanie narkotyków. Punktem wyjścia mogą być interesy, może być muzyka - jest fossegrimem kochającym muzykę, może być to również natura, botanika albo nawet znajomości szkolne i wszystko to, co wpadnie po drodze do głowy.

    Preferowany kontakt
    discord: themoon_cat
    Status
    aktualne (18.01)



    Dance with the waves
    Move with the sea.
    Let the rhythm of the water
    Set your soul free.
    Widzący
    Agnar Eriksen
    Agnar Eriksen
    https://midgard.forumpolish.com/t1757-agnar-eriksen#18223https://midgard.forumpolish.com/t1761-agnar-eriksenhttps://midgard.forumpolish.com/t1762-roguehttps://midgard.forumpolish.com/f153-agnar-eriksen


    Rodzeństwo Eriksen

    Wywodzimy się z jednych rodziców, ale każde z nas obrał różne ścieżki życiowe. Jesteśmy Eriksenami i nie ważne jakie zawieje śnieżne nas dopadną to zawsze trzymamy się razem. Bywają dni kiedy nie potrafimy się zrozumieć ale nigdy nie osłabiło to naszej więzi.
    Będąc najstarszym bratem czułem się odpowiedzialny za rodzeństwo, ale jednocześnie nie chciałem od razu brać na swoje barki tych wielkich odpowiedzialności jakie wiążą się z bycia pierworodnym synem pierwszego syna jarla.
    Zawsze znajdowałem w was zrozumienie.
    Choć teraz dorośli, nadal jesteśmy dla siebie najważniejsi…

    Informacje

    Poszukuję rodzeństwa dla Agnara, z rodu Eriksenów.
    Młodszego brata o 4 lata (czyli wiek 34) oraz młodszej siostry w wieku około 26-28 lat.
    Nie upieram się co do zawodu jakie postaci wykonują oraz imion, tutaj zostawiam pełną dowolność. Dobrze by było aby zawód wpisywał się w to jaki ród Eriksen jest i czym się charakteryzuje.


    Preferowany kontakt
    discord: Odalla #0742
    Status
    aktualne (27.03)



    Kochanka


    Wiesz kim jestem i jakie wiodę życie. Nie oczekujesz, że będę codziennie wracał z pracy o tej samej godzinie. Znikam na długie tygodnie, kiedy wykonuję swoje obowiązki wracam w podłym lub dobrym humorze. Z ranami lub bez.
    Ja nie oczekuję, że będziesz na mnie czekać z obiadem i uśmiechem wymalowanym na twarzy.
    To zwykły układ, a każde z nas ma swoje potrzeby.


    Wiemy czego chcemy i tworzymy relację bez zobowiązań.
    Łączy nas pasja i pragnienia ciała. Nie zadajemy zbędnych pytań, nie wnikamy we wzajemne życie, chyba, że sami poruszamy temat. Cenimy sobie swoje sekrety i tajemnice.

    Nie przeszkadza ci moja oschłość i szorstkie obejście, nie oczekujesz ode mnie gestów romantycznych ani roztaczania opieki. Jeżeli taki gest sie pojawi jest przyjemnym dodatkiem.


    Zbudowaliśmy relację, którą możemy zerwać z dnia na dzień, bez urazy, bez krzyków i łez.


    Informacje

    Poszukuję dla Agnara kochanki, kobiety, która wie i rozumie jaki jest układ. Agnar to Łowca, mężem już był i wie, że jest w tym beznadziejny, a jego zawód sprawia, że i tak nie jest zbytnio obecny w życiu współmałżonki.
    Kochanka ma świadomość, że Agnar potrafi znikać na kilka dni, a kiedy wraca wysyła informację, że wrócił. Spotykają się raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie. Spędzają razem czas i potem się rozchodzą. Każde z nich wie, czego oczekuje od tej relacji, bo związkiem tego nazwać się nie da.

    Nie mam wymagań co do zawodu ani tego z jakiej rodziny pochodzi kobieta. Najlepiej aby była w przedziale wiekowym 25 - 39 lat. Może mieć męża i dzieci, to jej nie dyskwalifikuje.

    Jestem cały czas dostępna i niegdzie nie znikam. Przyjmę zarówno nowych graczy jak i tych co już są  od jakiegoś czasu na forum.

    Preferowany kontakt
    discord: Odalla
    Status
    aktualne (27.03.2024)



    3 Kumpli


    Znamy się od jakiegoś czasu. Wychodzimy na piwo i jesteśmy w stałym kontakcie. Wiemy o sobie sporo, lubimy razem spędzać czas.
    Potrafimy też razem trenować, bo krzepa i sprawność fizyczna jest nam niezbędna, niezależnie jakie mamy zawody.

    Wiemy, że możemy na sobie polegać i w sytuacji kryzysowej wysłać wiewiórkę. Możemy wściekać się na siebie, możemy nie odzywać się przez pół roku, ale w sytuacji kryzysowej wiemy do kogo się zwrócić.

    Nie mówimy sobie wszystkiego, ale nie zadajemy też zbędnych pytań. Nie o to w tym chodzi, aby dzielić się każdą myślą  i wszystkimi lękami. Poczucie braterstwa jest w nas silne.


    Informacje


    Poszukuję dla Agnara kumpli, kolegów z którymi wyjdzie na piwo po ciężkiej misji, ale też takich, do których może napisać w środku nocy i powiedzieć, że ma trupa, a oni zapytają czy zabrać łopaty i worki.

    Relacja oparta na fundamencie pozytywnym, możemy ustalić, że  w przeszłości coś się wydarzyło co nas do siebie zbliżyło. Nie mamy relacji, w której opowiadamy sobie wszystko, ale wiemy, że możemy na sobie polegać.



    Preferowany kontakt
    discord: Odalla
    Status
    1/3 (27.03.2024)
    aktualne (27.03.2024)



    Bracia Łowcy

    Ponadczasowe mity odbijają się echem w naszych sercach, a legendarne opowieści przywołują ducha przygody, który drzemie w każdym z nas. Teraz, kiedy mglisty welon między światami staje się coraz cieńszy, nadszedł czas, aby niektórzy z nas przekroczyli granicę i wyruszyli na niezwykłą podróż.
    Tropimy, śledzimy, szukamy. Chronimy galdrów przed potworami, ale mało kto pamięta, że chronimy również istoty, którym nasz świat zagraża.
    Wychodząc na misje nie wiemy czy z niej wrócimy. Wiemy i rozumiemy jak działa ten świat, znamy jego plugawe rejony, dostrzegamy też jego piękno.
    Nie jesteśmy Kruczą Strażą, nasza rola jest zupełnie inna, nasza praca niesie ze sobą większe ryzyko śmierci. Ta jest naszą przyjaciółką.
    Każdy z nas stracił innych braci w boju.
    Niektórzy z nas musieli na nich polować.
    Mówią, że jesteśmy przeżytkiem, mówią, że nie jesteśmy potrzebni. Jednak gdy stają w obliczu śmierci, gdy czegoś się boją, od razu uderzają do Samotnej Wieży.
    Nie jesteśmy zabójcami.
    Jesteśmy strażnikami porządku natury.


    Informacje

    Poszukuję chętnych, którzy chcą spróbować swoich sił wśród Łowców Gleipniru. Jest co robić w świecie Midgardu. Potworów jest pełno, poza aglomeracjami czai się ich wiele. W samych miastach również - wiele zgłoszeń na niksy, selkie, huldry spływają każdego dnia w ogromnej liczbie. Wszystko należy zweryfikować.

    Mam sporo pomysłów na wątki dla Łowców, na akcje, które możemy razem robić. Chętnie wprowadzę w świat Łowców, rozpoczę pierwsze wątki. Pomogę stworzyć postać.
    Nigdzie się nie wybieram.

    Zapraszam starych i nowych graczy.

    Preferowany kontakt
    discord: nazwa discorda
    Status
    aktualne (28.03.2024)



    hunter

    He no longer clung to the simplistic ideals
    of right and wrong or good and evil.
    He understood better than anyone
    that dark and light were intertwined
    in strange and complex ways.

    Widzący
    Severin Rosenkrantz
    Severin Rosenkrantz
    https://midgard.forumpolish.com/t3587-severin-rosenkrantzhttps://midgard.forumpolish.com/t3588-severin-rosenkrantzhttps://midgard.forumpolish.com/t3589-davina#36144https://midgard.forumpolish.com/f115-severin-rosenkrantz


    Przyjaciela

    Jesteś galdrem o względnie konserwatywnych poglądach, pochodzącym z jednego ze znamienitych klanów. Poznaliśmy się we w okresie nastoletnim, prędko łapiąc nić porozumienia. To z tobą dzielę się najgłębszymi przemyśleniami i pragnieniami, tylko ty wiesz, co tak naprawdę rani moje serce i czego potrzebuję, by być szczęśliwym. Wiesz, że od kilku lat popadłem w nie do końca zdrową fascynację dobrami doczesnymi — próbujesz mnie powstrzymać, a może towarzyszysz mi w hedonistycznych zapędach?

    Informacje

    – Poszukiwany najbliższy przyjaciel płci męskiej w wieku 33-40lat. Opcja dostępna dla nowych i starych postaci, stan cywilny dowolny, rodzaj klanu także — bylebyśmy nie byli sobie wrodzy.

    Preferowany kontakt
    discord: linka5951
    Status
    aktualne (29.01)



    Asystenta

    Jesteś młodym, ambitnym galdrem, zakochanym w botanice bądź alchemii. Uwielbiasz spędzać czas z roślinami i nad badaniem ich niezwykłych właściwości. Wspólnie udajemy się w teren w poszukiwaniu ziół i przesiadujemy w pracowni, warząc eliksiry. Czy traktuję cię jak młodsze rodzeństwo, próbujemy się zaprzyjaźnić, a może irytuje mnie twoja obecność? Jestem twoim mentorem, a może na każdym kroku próbujesz podważyć moje kompetencje?

    Informacje

    – Poszukiwania dotyczą nowej bądź istniejącej postaci w wieku 19-30 lat, niekoniecznie będącej pracownikiem Przedsiębiorstwa kwiaciarskiego Rosenkrantz. Płeć dowolna.

    Preferowany kontakt
    discord: linka5951
    Status
    aktualne (29.01)



    Zapomnienia

    Poznaliśmy się przypadkiem na przestrzeni ostatnich czterech lat. Jesteś mi ulubionym towarzystwem podczas całonocnych ekscesów. Lokale dla poważanych panów, zatłoczone młodzieżowe kluby, galerie sztuki i podziemne bary. Grywamy wspólnie w karty, spijamy wódkę z pępków tancerek, tańczymy do białego rana, a może długo rozprawiamy na filozoficzne zagadnienia? A może nastąpiłem ci na odcisk, oblałem drinkiem, odbiłem partnera, obraziłem w dyskusji? Wcale nie musimy się lubić.

    Informacje

    – Poszukiwani znajomi z klubowych ekscesów w bliżej nieograniczonych ilościach. Płeć, wiek i pochodzenie są dla mnie obojętne (chyba że jesteś ślepcem, wtedy nie mów tego na głos).

    Preferowany kontakt
    discord: linka5951
    Status
    aktualne (29.01)



    Rodziny

    Jesteśmy typowym rodzeństwem o względnie normalnych relacjach. Wspieramy się w dorosłym życiu, lecz w dzieciństwie nie szczędziliśmy sobie złośliwości. Chroniłem cię przed oczekiwaniami rodziców, znosząc presję pierwszego syna. Posiadasz już małżonka i własne dzieci, a może dopiero co wprowadzono cię do towarzystwa? Pracujesz w naszym rodzinnym biznesie, zajmując się kwiatami w przedsiębiorstwie Rosenkrantz, a może poszedłeś w kierunku rodziny matki i hodujesz trolle, bądź handlujesz ingrediencjami?

    Informacje

    – Poszukiwane młodsze rodzeństwo w liczbie 3-5 osób, płeć dowolna.
    – Dalszą rodzinę też chętnie przygarnę!

    Preferowany kontakt
    discord: linka5951
    Status
    aktualne (29.01)

    Widzący
    Mildri Rovelstad
    Mildri Rovelstad
    https://midgard.forumpolish.com/t2364-mildri-rovelstad#28012https://midgard.forumpolish.com/t2387-mildri-rovelstad#28182https://midgard.forumpolish.com/t2388-kjeks#28187https://midgard.forumpolish.com/f182-mildri-i-rjan-rovelstad


    nieblednący rumieniec

    Natykam się na jeden z twoich portretów przypadkiem. Nieudana próba rysunku, jaki miał stać się prezentem urodzinowym – każdy wydawał się niewystarczająco oddawać to, co widziałam moimi oczami. W irytacji mięłam kolejne kartki i nie mogłam pogodzić się z ograniczeniami własnych umiejętności, które nie pozwalały mi stworzyć obraz, jaki miałam w głowie. Niedoskonałe dzieło znalazło się w twoich rękach, ale nie utyskiwałam na nie, by nie słyszeć fałszywych komplementów. Zamiast z trudem ukrywanego rozczarowania zobaczyłam jednak w twoich oczach coś więcej, coś czegoś się nie spodziewałam. Trwało to zaledwie kilka chwil nim w żelaznym uścisku usiłować zmiażdżyć moje ramiona i żebra – skąd w tobie tyle siły?

    Byłyśmy tylko dziewczynkami. Koleżankami ze szkolnych korytarzy. Przyjaciółkami korespondencyjnymi. Towarzyszkami długich spacerów ulicami miasta nim zmuszone byłyśmy wrócić do swoich domów. Poszukiwaczkami drogi życiowej. Jesteś, zapewne gdzieś niedaleko stąd, a jednak nasze drogi się rozeszły. To dość naturalne, nie wszystkie znajomości z lat nastoletnich przeżywają próbę czasu, a mimo to wracając teraz pamięcią do tego, co miałyśmy, uśmiecham się smutno.

    Informacje

    poszukiwana do relacji romantycznej jest młoda kobieta w wieku 23-25 lat, widząca. Może być przedstawicielką klanu. Nie narzucam wiele w kwestii kreacji twojej postaci. Chciałabym jedynie, by ta relacja była pełna uczuć, być może z tego względu burzliwa, ale przede wszystkim szczera z obu stron. Staram się nie ustawiać z góry na konkretny koniec. Zapraszam na discord celem dopracowania wspólnej koncepcji na ten wątek ♡

    Preferowany kontakt
    discord: side.reus
    Status
    aktualne (30.01)


    nielubienie

    Twoje wrogie spojrzenie przerażało mnie tylko w pierwszej chwili – może trochę dłużej. Kiedy dostrzegam cię na odległość dzisiaj, nie reaguję. Z neutralnym wyrazem na twarzy spoglądam na ciebie i usiłuję przypomnieć sobie, co złego mogłam ci zrobić, ale nie potrafię dojść do sedna tej sprawy. Lekko zmieszana przerywam kontakt wzrokowy, spoglądam do książki. Wciąż czuję wzrok wbity we mnie, a zamiast na lekturze, skupiam myśli mimowolnie na rozmyślaniach z nią niezwiązanych.

    Informacje

    poszukiwany galdr, rówieśnik płci dowolnej, student instytutu Kenaz. Mildri to znakomita studentka i przyszła doktorantka, a takie osoby przyciągają przyjaciół chcących korzystać z wiedzy, pseudo-przyjaciół liczących na ciepełko blasku oraz nie-przyjaciół. Dlaczego konkretnie się nie lubimy? Może kiedyś byliśmy kompanami, prowadziliśmy badania, ale nagle nadeszły czasy ochłodzenia stosunków? Chętnie to wszystko ustalę z tobą na discordzie zanim ruszymy w fabułę, by zobaczyć do czego nas to zaprowadzi!

    Preferowany kontakt
    discord: side.reus
    Status
    aktualne (30.01)



    pretty little girl, she shines knowing she is young. silly little girl, she tries thinking she is good and wise

    Nieaktywni
    Ilmari Vanhanen
    Ilmari Vanhanen
    https://midgard.forumpolish.com/t3494-ilmari-vanhanenhttps://midgard.forumpolish.com/t3522-ilmari-vanhanenhttps://midgard.forumpolish.com/t3523-pyokkihttps://midgard.forumpolish.com/f132-ilmari-vanhanen


    piąte koło u wozu
    Zawsze usadawiał się z boku, jakby próbował zaznaczyć swoją obcość pozycją w przestrzeni. Nigdy nie rozumiał, czemu ciągnęła go ze sobą, czemu za jej sprawą został częścią złączonej nie więcej niż klanowymi koneksjami grupy. Cenił sobie momenty, gdy byli sami ze sobą, szczerzy i głośni, ale przyjmując milczącą postawę w rozmowach tłumu, mimowolnie zastanawiał się, czy nie przeceniał wagi chwili. Zdawało mu się, że jest dla nich nie więcej a ekscentrycznym przerywnikiem konwersacji, dla niej natomiast naraz stawał się niewidzialny.  

    Informacje

    Szukam postaci do skomplikowanej przyjaźni – płeć nie ma znaczenia (rodzaj żeński w tekście wynika z potrzeb gramatyki), natomiast powinna to być osoba w wieku Ilmariego, pochodząca z któregoś z klanów w przyjaznych bądź neutralnych stosunkach z Vanhanenami i uczęszczająca w przeszłości do Akademii Laguz. Wszystko, co nie zawarte w ogłoszeniu, podlega dalszym ustaleniom, a ja chętnie przyjmę wszelkie pomysły i liczę na wspólną dyskusję nad szczegółami.

    Preferowany kontakt
    discord: pseudo_swetoniusz
    Status
    aktualne (10.03.2024)


    magia ze stali i szkła
    Ulotkę, wymiętą pod palcami, wcisnął za pazuchę. Z pamięci odtworzył kroki, które kilka wieczorów wcześniej zaprowadziły go w progi obskurnego sklepu o ciemnym wnętrzu i mechanicznych ptakach na wystawie. Wszystko to mogło być dziełem przypadku, a jednak intrygowało wystarczająco by drugi raz wysłuchać dźwięcznego brzmienia dzwonka przy drzwiach. Nie był tylko jeszcze pewny, czy przyszedł tam skonfrontować sprzedawcę, czy dowiedzieć się więcej.

    Informacje

    Szukam postaci handlarza artefaktami i magicznymi wynalazkami (być może także drobnego wynalazcę), zainteresowanego technologią śniących, prawdopodobnie o powiązaniach z JAWNYMI. Vanhanen wszedł w kontakt z nim stosunkowo niedawno i przez przypadek, również w jego sklepie zakupił kilka dyskietek, wśród których znalazła się wspomniana w karcie ulotka. Płeć nie ma dla mnie większego znaczenia, natomiast powinna być to osoba starsza od Ilmariego, ale szczegóły tak jak w przypadku poprzednich ogłoszeń podlegają dyskusji.

    Preferowany kontakt
    discord: pseudo_swetoniusz
    Status
    aktualne (10.03.2024)
    Widzący
    Amandine Tegan
    Amandine Tegan
    https://midgard.forumpolish.com/t3596-amandine-teganhttps://midgard.forumpolish.com/t3617-amandine-tegan#36528https://midgard.forumpolish.com/t3618-pikka#36534https://midgard.forumpolish.com/f117-amandine-tegan


    love story (not really)

    Wszystko było w porządku, poza tym, że... Nie było. Może Amandine miała dla ciebie zbyt mało czasu, a może to twoje oczekiwania były zbyt wygórowanie. Być może, po pierwszym zachwycie, okazało się, że wcale nie rozumiecie się tak, jak wydawało się na początku. A może wcale nie – może rozumieliście się wciąż doskonale, tylko po prostu nie było wam po drodze.
    Może po prostu żadne z was nie było jeszcze gotowe na związek.

    Informacje

    Poszukuję byłego/aktualnego z perspektywą rychłego rozstania partnera dla Amasi.
    • Amandine jest wybitnie ciężka do wspólnego życia, bo nic nie jest dla niej tak ważne, jak jej praca. Panna jest słodka, kochana, pełna czułości i naprawdę złakniona bliskości – jednocześnie jednak nie do końca odnajduje się w relacjach międzyludzkich. Jest chorobliwie wręcz przywiązana do własnej niezależności i samodzielności, nie pomaga też cały zestaw kompleksów na swoim punkcie.
    • Poszukuję raczej pana niż pani, w wieku (względnie) zbliżonym do Amasi, do 30tki będzie w porządku!
    • To, jak się poznali, jak im się układało i dlaczego (i jak szybko) układać się przestało – do ustalenia! Jestem otwarta na dramowanie, ale nie mam też absolutnie żadnego problemu z zagraniem czegoś miłego – wspólnej decyzji, że po prostu nie są dla siebie i rozejścia się w zgodzie.
    Preferowany kontakt
    discord: sanasoria
    Status
    aktualne (11.02.2024)
    Ślepcy
    Toke Tougaard
    Toke Tougaard
    https://midgard.forumpolish.com/t3490-toke-tougaard#35081https://midgard.forumpolish.com/t3499-toke-tougaardhttps://midgard.forumpolish.com/t3500-struna#35161https://midgard.forumpolish.com/


    SIOSTRA THEA

    Oczy i serce masz tak samo puste jak moje, a głowę pozbawioną pozytywnych wspomnień. Mimo to ja zdołałem utrzymać się na nogach, utorowałem sobie drogę do sukcesu. Równocześnie zdradziłem cię idąc w ślady ojca: stając się podobnie jak on - złodziejem wspomnień.
    Dzisiaj jestem już tobą zmęczony. Nie znoszę dostrzegać w twoich oczach odbicia własnej pustki. Męczą mnie twoje upadki, to, że regularnie muszę wyciągać cię z tarapatów. Nie wiem, dlaczego wciąż się na to decyduję, wciąż ci pomagam, nie pozwalając ci sięgnąć dna. Mówię sobie, że nie robię tego dla ciebie - raczej dla siebie. Muszę dbać o własną reputację, czuwać nad tym, aby twoich czynów nie łączono z moim nazwiskiem. Sprawować kontrolę nad tym, co o Tobie mówią i myślę, aby w razie czego zakładając zmiennokształtną maskę anonimowości wyczyścić kolejnym nieznajomym pamięć z imienia, które nosisz i wspomnień twarzy, która mizernieje z każdą kolejną wziętą używką. Nigdy nie miałaś umiaru.
    Jesteś ryzykiem, które ciąży mi na barkach. Już wielokrotnie myślałem o tym, żeby jednym słowem wymazać swój obraz z Twojej pamięci. Jednak coś mnie powstrzymuje, jakaś cząstka mnie, zepchnięta gdzieś w najdalsze zakamarki pustej duszy mi na to nie pozwala. Zupełnie jakby więzy krwi miały jakiekolwiek znaczenie, jakby w słowie siostra kryło się więcej niżbym chciał, niżbym kiedykolwiek czuł. Może to jakieś pieprzone poczucie obowiązku, może dług jaki wobec Ciebie mam. To w końcu Ty odkryłaś przede mną arkany ślepców, pomogłaś posiąść dar Odyna. Zupełnie nie jestem Ci za to wszystko wdzięczny, Thea.
    Jestem Twoim starszym bratem. Bratem, którego tak naprawdę nikt nie byłby gotów Ci zazdrościć

    Informacje

    - młodsza siostra Toke - przedział wiekowy 24-28 lat
    - imię jest mi tak naprawdę obojętne, byleby zaczynało się na T. Tak rodzinnie. Matka - Tanja. Ojciec - Troels. - chociaż mogłaś zmienić nazwisko, zupełnie się do mnie nie przyznawać, podjąć bezowocne próby wymazania mnie ze swojego życia; taki scenariusz też jest możliwy!
    - ślepiec - sama wciągnęła Toke w zakazaną magię, była przy rytuale, który pozwolił mu zdobyć umiejętność daru Odyna
    - tak naprawdę kreację pozostawiam zupełnie dowolną, ale chciałabym, żeby Thea kręciła się w nieco szemranym towarzystwie, należy prawdopodobnie do ferajny Magnusa, ma problemy z używkami, z własną tożsamości; jest tą z ich dwójki, w której zostało nieco więcej wrażliwości niż w nim samym, jakkolwiek by tego w sobie nie tłumiła; Toke niekoniecznie chwaliłby się nią przed wszystkimi, zwłaszcza w swoim pozornie idealnym artystycznym świecie (chociaż i on pewnie niedługo runie)
    Zawsze widziałam ją jako połączenie Bellatrix tańczącej na zgliszczach i Jinx z Arcane.

    Preferowany kontakt
    - kontakt przez PW albo discorda: .mimbla
    Status
    aktualne (11.02)
    Widzący
    Alexander Hallberg
    Alexander Hallberg
    https://midgard.forumpolish.com/t3505-alexander-hallberg-budowa#https://midgard.forumpolish.com/t3533-alexander-hallberg#35481https://midgard.forumpolish.com/t3534-trix#35486https://midgard.forumpolish.com/


    Mistrz i uczeń

    Powinienem kogoś zatrudnić, pomyślał w przebłysku chwili.
    Miał dwa stanowiska. Dość sprzętu, by obdzielić tym drugiego tatuatora – lub tatuatorkę – dość pieniędzy, by zamówić więcej tuszy, i prawdopodobnie wystarczająco cierpliwości, by uczyć nawet kogoś, kto w tatuażu stawiałby dopiero pierwsze kroki. Sama myśl, że miałby zająć się jakimś dzieciakiem, pokazać mu co i jak, patrzeć, jak ten wyrabia sobie z czasem swój własny styl – podobało mu się to. Podobała mu się myśl, że mógłby podzielić się z kimś tym, co kochał.


    Informacje

    – Przygarnę współpracownika - lub ucznia! - dla Alexa. Kogoś, kto chciałby popracować z nim w Złotej Ćmie i dziarać burżujstwo Midgardu. Hallberg już jakiś czas temu wyrobił sobie markę artysty dla bogatych, a teraz, gdy pracy ma zwyczajnie za dużo, zaczął oswajać się z myślą zatrudnienia kogoś jeszcze.
    - Postać może być już doświadczonym artystą, a może też stawiać w tatuażu dopiero pierwsze kroki. W tym drugim przypadku Alex ochoczo podejmie się nauki!
    - Hallberg tatuuje tradycyjnie, bez użycia magii, tego więc uczyłby swojego podopiecznego. Nie miałby jednak problemu z zatrudnieniem kogoś, kto obrazki tworzy magicznie - taka sztuka też jest w Złotej Ćmie mile widziana!

    Preferowany kontakt
    discord: sanasoria
    Status
    aktualne (21.02.2024)

    Ślepcy
    Felix Sommerfelt
    Felix Sommerfelt
    https://midgard.forumpolish.com/t3597-felix-sommerfelthttps://midgard.forumpolish.com/t3702-felix-sommerfelthttps://midgard.forumpolish.com/t3701-perlahttps://midgard.forumpolish.com/f133-felix-sommerfelt


    strażnik-stalker

    Jesteś utrapieniem, błędem w sztuce. Wrzodem na dupie, który usłyszał coś w Przesmyku i postanowił dać wiarę paru słowom nieopatrznie wypowiedzianym przez kogoś, kto na pierwszy rzut oka nie ma ze mną nic wspólnego – bo i jak miałby? Jestem przykładnym obywatelem o dobrej reputacji. Daję datki na świątynię, godziwie płacę pracownikom, tworzę tylko piękne rzeczy. Dlaczego tak uparcie doszukujesz się zgnilizny tam, gdzie nie ma prawa jej być?


    Informacje

    Szukam strażnika, który mimo niewiary pozostałych kruczych za punkt honoru postawił sobie dowiedzieć się, czy pogłoski dotyczące powiązań Felixa z magią zakazaną są prawdziwe – a jeśli tak, oznaczyć go pieczęcią lub oskarżyć o współudział w szemranych sprawkach. Chętnie dogadam się co do szczegółów, nie mam żadnych sztywnych ram odnośnie tej relacji, może już trwać, a może dopiero się pojawić – nie wykluczam też, że strażnikowi jego/jej quest może się udać. A może dogadają się inaczej?

    Preferowany kontakt
    discord: raveinthegrave.
    Status
    aktualne (27.02)




    klienci

    Jest was wielu, ale osobiście zajmuję się tylko tymi, których specjalne zamówienia wystarczająco mnie zainteresują. Może szukasz kogoś, kto stworzy biżuterię tak wyjątkową, że nigdy nie będziesz chciał jej zdjąć? A może usłyszałeś gdzieś powtarzane ostrożnym szeptem rekomendacje dotyczące zaklinania?


    Informacje

    Poszukuję klientów starych i nowych na specjalne zamówienia – albo związane tylko ze stworzeniem jedynej w swoim rodzaju biżuterii, albo na zaklinanie odbywające się po cichu i pod ladą. Mile widzianą zapłatą za to drugie są przysługi wszelkiej maści.

    Preferowany kontakt
    discord: raveinthegrave.
    Status
    aktualne (27.02)

    Nieaktywni
    Rikke Nazwisko
    Rikke Nazwisko
    https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/


    Nigdy w życiu?

    Chce mi się wszystkiego, bo życie to emocje i ja w nich beznadziejnie tonę. Za wiele ci teraz o sobie nie opowiem, lecz wiedz, że staram się być zajebistą ciotką dla mojego Diabełka, za którego muszę świecić oczami w Akademii. Co z jego rodzicami? No tak. Matka jego, siostra moja, zniknęła. Z 4 (możliwe do zmiany) lata temu i nadal nic nie wiemy. Śledztwo utknęło w martwym punkcie. Świadkowie? Zapadli się pod ziemię lub nabrali wody w usta. Przyjaciele? Nic nie wiedzą. Reszta rodziny? Przeżywa i rozpacza. Ale mniej niż mój rozwód.
    I mój brak dziecka.
    I mój brak kogokolwiek.
    No i to, że włosy ścinam i nie chodzę odwalona jak Naomi Campbell.
    Czy spytają jak było w pracy? Oczywiście, że nie. Pochwalą? Można zapomnieć. Temat Perełki, mojej siostry, zawsze jest drażliwy. Nauczyliśmy się więc tego unikać. Dla Diabełka to może i lepiej.
    A jego ojciec?
    Nie mam zielonego pojęcia. Perełka mi nie powiedziała. Odkładała to jak mogła, a ja nie miałam do tego głowy. Praca najczęściej wygrywała.
    I wiesz, świetnie nam się rozmawia przez te wiewiórki, ale muszę lecieć, także... no.

    Może przemyśl sprawę i odezwij się później? Tylko nie jak będę strzelać korkiem od szampana w sufit i tańczyła w ciemnościach do George'a Michaela.

    Listy gończe wystawiam między innymi za:
    - podpalaczem; jesteś moim byłym mężem, wyszło dziwnie, dziecka też nie zrobiłeś, ale za to spaliłeś nasze mieszkanie i zabrałeś coś dla mnie cennego i znaczącego

    - prześladowcami; należymy do jednej rodziny, tak jak należała Perełka. Jeśli chcesz zestaw 1 dziwna intensywna siostra ciotka + 1 zaginiona siostra kochanica to wiesz, co robić

    - seksualnym fetyszystą; nas dwoje gwarantuje niezłe podboje, powiedzmy, że to trochę złożone, ale przyjaźnimy się, praktykujemy magię (seksualną może też?), a potem wracamy do stanu wejściowego, gdzie na nowo uczymy się, kto jak ma na imię. W każdy piątek wolny idziemy do nowego miejsca i udajemy nieznajomych, bo przecież to doskonałą zabawa

    - porywaczem; osoba odpowiedzialna za uprowadzenie mojej Perełki. Tło zostawiam całkowicie do ustalenia, bo mam dziką gonitwę w głowie na wspólne rozkminy (pójdźmy w thrillerowskie motywy, więc dużo zaskoczenia i plot twistów musi być!)

    - złodziejami czasu; spędzamy lub spędzaliśmy wspólnie czas. Jak? Różnie. Po prostu przewinąłeś mi się podczas moich poszukiwań głębokiego, doprowadzającego do obłędu uczucia. Twoja płeć nie ma znaczenia. Liczy się siła przyciągania. I to przyciąganie nas doprowadziło... gdzieś. A jakie było tego zakończenie? Pewnie smutne, wściekłe, zrezygnowane lub histeryczne. Proszę, obojętne lub nieważne nie przyjmę do wiadomości. Bo ja to zawsze przeżywam. Po swojemu, to znaczy, na dziko

    - świadkami; mijamy się, wchodzimy w interakcje, dostrzegamy swoje istnienie. Może w pracy? Może na uniwersytecie, gdzie zdarza mi się prowadzić wykłady? Albo gdzieś na zewnątrz. Przyciągam twoją uwagę? Albo ty moją? Sprawdźmy!

    Informacje

    – postać w budowie, ale mam kopalnię pomysłów i jestem chętna je zmodyfikować/dostosować, dlatego wrzucam poszukiwania już teraz!

    –  już teraz wiem, że będzie technikiem kryminalistyki w Kruczej Straży (zbieranie i zabezpieczanie śladów, analiza, etc.)  plus co jakiś czas będzie wykładać kryminalistyczne zagadnienia na jednym z uniwersytetów magicznych (jeszcze nie podjęłam decyzji na jakim)

    –  gada jak najęta, zwłaszcza, gdy:
    a) interesuje się danym zagadnieniem
    b) za dużo wypije
    c) czuje się samotna

    –  będę ją pewnie trochę czasu robić, więc można spokojnie do mnie zagadać i coś zaproponować. Wyżej dałam po prostu punkty zaczepienia, zalążki do rozwinięcia

    –  wygląd może się jeszcze zmienić, ale celuję w taką charakterną kobietę z krótkimi włosami w wieku 37 lat (mogę dać jej mniej lub więcej nieco)

    Preferowany kontakt
    discord: disaster69
    Status
    aktualne (28.02.2024)
    Widzący
    Dahlia Tordenskiold
    Dahlia Tordenskiold
    https://midgard.forumpolish.com/t1392-dahlia-tordenskioldhttps://midgard.forumpolish.com/t1416-dahlia-tordenskiold#12228https://midgard.forumpolish.com/t1415-ljuv#12226https://midgard.forumpolish.com/f134-halvard-i-dahlia-tordenskiold


    Przyszły jarl, mąż i ojciec

    Miałam zaledwie dwadzieścia lat, gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy.

    To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, raczej gwałtowne pożądanie, z mojej strony zaś - silne zauroczenie. Ty byłeś przeszło dziesięć lat starszy, wspinałeś się po szczeblach kariery w rodzinnym przedsiębiorstwie Tordenskioldów i każdego dnia uczyłeś się jak udźwignąć ciężar odpowiedzialności, który pewnego dnia spocznie na twoich barkach. Przyszedłeś na świat jako pierwszy syn dziedzica tytułu jarla najbogatszego klanu w magicznej Skandynawii i pewnego dnia sam będziesz nosił ten tytuł. Znasz więc swoje obowiązki, a za młodu wpojono ci, że klan i jego majątek są najważniejsze.

    Ja byłam idealną kandydatką. Nie kierowałeś się wszak samym pożądaniem, a chłodną kalkulacją. Byłam młoda i pochodziłam z pierwszej linii szanowanego klanu Hallströmów. Małżeństwo ze mną było więc kolejnym dobrym sojuszem i wzmocnieniem pozycji obu klanów. Miałeś wobec mnie wysokie oczekiwania, przede wszystkim - oczekiwałeś synów. Pierwsze lata naszego małżeństwa nie były kolorowe. Trudno było nam się dotrzeć przez silne charaktery. Ja jestem kapryśna i emocjonalna, ty zaś nie tolerujesz sprzeciwu.

    Połączył nas jednak wspólny cel - pragnęliśmy oboje silnej pozycji. Na świat przyszły nasze dzieci, które wzmocniły naszą więź. Pierwsi na świat przyszli bliźniacy. Ragnvald i Ingvar. Drugiego odebrali nam Bogowie, po kilku latach zsyłając na ciebie sny, które zmusiły nas na oddanie syna do świątyni. To głęboka rysa na naszym małżeństwie, której wciąż nie przepracowaliśmy. Urodziła się też Lovise, moje oczko w głowie, ukochana córeczka. W maju 2001 roku noszę pod sercem kolejne dziecko. Za cztery miesiące przyjdzie na świat.

    Nasze małżeństwo nie jest doskonałe. Ma głębokie rysy, które ukrywamy przed światem. Oboje robimy wszystko, aby sprawiać doskonałe wrażenie, by uchodzić za rodzinę jak z obrazka. Reputacja jest dla mnie jedną z najwyższych wartości. Po niemalże dziesięciu latach zdołaliśmy się jednak dotrzeć. Dziś jesteśmy zgranym duetem, który działa razem.

    Razem wespniemy się na szczyt.


    Informacje

    – poszukiwana postać to mąż Dahlii, najstarszy wnuk jarla Tordenskioldów, dziedzic klanu; wiek to minimum 35 lat, zaś zawód powinien być związany z rodzinnym przedsiębiorstwem i kopalnią, a więc mógłby być prawnikiem, specjalistą od handlu, magicznym inżynierem, jubilerem, jest wiele możliwości; wizerunek jest mi zaś obojętny, to na czym mi zależy, to konserwatyzm postaci oraz pielęgnowanie tradycyjnych wartości jak wiara, rodzina oraz magia; postać ma na pewno trójkę dzieci, ale nie wykluczone, że był żonaty wcześniej i miał z tego związku córkę

    – to jest głównie zarys tego, co miałam dotychczas w głowie, jak to dotąd kreowałam, ale jestem otwarta na wszelkie komplikacje i dramy; gwarantuję, że emocji nie zabraknie!

    – nowym duszom chętnie pomogę i wprowadzę w realia!

    Preferowany kontakt
    discord: poisonivy2137
    Status
    aktualne (data)



    FAMILY, DUTY, HONOR


    Widzący
    Synne Mikkelsen
    Synne Mikkelsen
    https://midgard.forumpolish.com/t3630-synne-mikkelsen-budowa#366https://midgard.forumpolish.com/t3637-synne-mikkelsen#36786https://midgard.forumpolish.com/t3636-magister-magicus#36785https://midgard.forumpolish.com/f118-synne-mikkelsen


    ślepiec, zły duch, człowiek bezwzględny
    i mój opiekun

    Nie wiem o tobie zbyt wiele, tak samo jak ty nie wiesz zbyt wiele o mnie. Byłeś jednym ze złych duchów Przesmyku Lokiego i właścicielem sklepu alchemicznego. To ty pokazałeś mi potęgę magii zakazanej i to przy tobie nauczyłam się najwięcej. Opiekowałeś się mną, kobietą znikąd, a ja - na swój pokrętny sposób - opiekowałam się tobą.
    Gdy do sklepu wpadli Kruczy Strażnicy - kazałeś mi uciekać. Twoje ostatnie słowa wciąż odbijają się echem w moich myślach, wciąż wracam do tamtej nocy i rozpamiętuję: czy gdybym zabiła tamtego oficera, coś by się zmieniło? Czy gdybym faktycznie uciekła, byłbyś w stanie się jakoś z tego wyślizgnąć? Czy gdybym wiedziała o tobie więcej, coś by się zmieniło?
    Od tamtej nocy minął już rok, a ja jestem przekonana, że gnijesz w więzieniu.
    Ale czy na pewno?…


    Informacje

    Szukam ślepca (35 lat+), który opiekował się Synne przez rok lub dwa. Ich relacja była raczej skomplikowana i trudna, pełna niedomówień, grząskiego gruntu, ale i mocnego przywiązania (które może - ale wcale nie musi - wynikać z aury selkie). Szczegóły pozostawiam do wymyślenia/omówienia, na pewno się dogadamy <3

    Preferowany kontakt
    discord: draumkona
    Status
    aktualne (17.03)



    Looking for trouble and if I cannot find it,
    I will create it
    Widzący
    Blanca Vargas
    Blanca Vargas
    https://midgard.forumpolish.com/t2152-blanca-vargas-w-budowie#25https://midgard.forumpolish.com/t2157-blanca-vargas#25618https://midgard.forumpolish.com/t2158-mameluco#25623https://midgard.forumpolish.com/f166-mieszkanie-zespolu-yamileth-serrano


    we are the same kind of weird


    Podstawą przyjaźni są solidne fundamenty z alkoholu, sarkazmu i nieprzyzwoitości.
    My? My jesteśmy tacy sami.
    Z perspektywy czasu, możliwe, że wybrałam wtedy nie tego brata, co trzeba.


    Informacje

    – Poszukuję bro dla Blani! Technicznie rzeczbiorąc jej eks-szwagier, brat jej byłego męża. W praktyce ważniejsze jest to, że się kumplują. Od początku. Tak bardzo, że za plecami gadano czasem, czy aby na pewno tylko się przyjaźnią (tak, tylko). I czy to nie dla niego Blanca zostawiła męża (nie, nie dla niego). Kontakt mają ze sobą do dzisiaj, panna wciąż całkiem regularnie typa odwiedza, czasem zostaje na noc, jeśli wybitnie nie chce wracać do współdzielonego z resztą zespołu mieszkania.
    - Uwaga techniczna: Teoretycznie istnieje na Midgardzie konto eks-męża Blani, ale że średnio wyszło z graniem – zignorowałabym to i ustaliła wszystko po nowemu, tak żeby bylo dobrze!

    Preferowany kontakt
    discord: sanasoria
    Status
    aktualne (23.03.2024)




    Styl wykonali Einar i Björn na podstawie uproszczenia Blank Theme by Geniuspanda. Nagłówek został wykonany przez Björna. Midgard jest kreacją autorską, inspirowaną przede wszystkim mitologią nordycką, trylogią „Krucze Pierścienie” Siri Pettersen i światem magii autorstwa J. K. Rowling. Obowiązuje zakaz kopiowania treści forum.