Midgard
Skandynawia, 2001
Planer postów


    Pjakkur

    4 posters
    Ślepcy
    Funi Hilmirson
    Funi Hilmirson
    https://midgard.forumpolish.com/t1028-funi-hilmirsonhttps://midgard.forumpolish.com/t1030-funi-hilmirson#6615https://midgard.forumpolish.com/t1031-pjakkur#6619https://midgard.forumpolish.com/f100-egon-munch-i-funi-hilmirson


    Pjakkur
    Notorycznie zasypia wszędzie tam, gdzie nie powinien – w kieszeniach płaszczy należących do obcych, w stercie skarpetek wykradzionych z szafy, w niedomkniętych szufladach, w butach, na świeżo napisanych listach, na stronach czytanej właśnie książki, na podłodze w przejściu, na wiatraku pod sufitem, jego ryzykancka kreatywność nie zna granic; najchętniej jednak przewieszony przez ramię Funiego jak zdechłe, ozdobne futro.
    Konta specjalne
    Prorok
    Prorok


    Świstek formatu standardowej ulotki, nie przykuwałby uwagi, gdyby nie został zrobiony z czerpanego papieru. Dodatkowo przykuwał spojrzenie datą oraz miejscem spotkania, które zostały naniesione delikatnym, niemal niewidocznym złotym pigmentem.


    Niezwykła, nieokiełznana moc dawno zapomnianych perskich zaklęć i klątw ponownie zostanie ujawniona i ujarzmiona przez Esfandiara Deldariego na Twoich oczach. To jedyna okazja, by uczestniczyć w prawdziwym przedstawieniu irańskiego mistrza starożytnych klątw.
    Nie każ czekać przeznaczeniu.

    27.10.2000 r. 22.00, tereny ukrytej farmy



    Czas na odpowiedź (post na farmie): 72 godziny (do 13.07.)
    Na potrzeby wątku rzut w temacie jest nieobowiązkowy.
    Konta specjalne
    Prorok
    Prorok



    2.12.2000

    Razem możemy zdziałać więcej. Razem możemy sięgnąć po wszystko, co próbuje nam się odebrać.
    Zdradzona Ci namiastka tajemnicy 3.12. o 18.00 zostanie ostatecznie odsłonięta.
    Przyjdź do Kamienicy Kärkkäinenów i pamiętaj o narodzinach w Ginnungagap.

    Sprzymierzeniec
    Gość
    Anonymous



    16.12.2000

    Najdroższy Funi,

    nie uważasz, że zeszłoroczny grudzień był nieco cieplejszy? Teraz nawet ulice wydają się bardziej puste, a gęsty dym częściej drażni oczy (albo tak sobie wmawiam, tłumacząc łzy perlące się na rzęsach). Sam budzę się w środku nocy drżąc z zimna - uroki starej kamienicy, jak mówią sąsiedzi. Mam więc nadzieję, że dbasz o siebie i niczego Ci nie brakuje, a jeżeli jest inaczej - że pamiętasz mój adres.

    (Bardzo chcę, żebyś przyszedł, bez względu na powód. Tęsknię za Tobą, Funi; w ostatnich dniach nawet mocniej niż dotychczas.)

    W Midgardzie pachnie Julem, ale ja nie potrafię cieszyć się ze świąt jak dawniej. Wiele rzeczy się na to złożyło - większości z nich nie jestem w stanie przelać na papier - ale jedną z nich jest niewątpliwie świadomość egzaminów i zaliczeń, które zaczynają się zaraz na początku stycznia. Czy to jest dorosłość, Funi? Ta niemożność celebrowania chwili w zamian za zamartwianie się tym, co jeszcze odległe? Ponadto z moim zdrowiem nie dzieje się ostatnio najlepiej - często czuję ucisk w klatce piersiowej i nie mogę złapać tchu - lecz jestem przekonany, że to jedynie efekt stresu, niewysypiania się i egzystowania na litrach kawy i przejdzie, kiedy odpocznę podczas przerwy świątecznej. Więc nie mów o tym nikomu, dobrze? Niech to pozostanie naszą tajemnicą.

    No, ale przecież nie chcę żeby ten list brzmiał tak pesymistycznie, więc pora na chwaliczęść! Przedwczoraj byłem z Lotte (pamiętasz Lotte, prawda?) na wernisażu panny Helvig (nie mam pojęcia kto mnie zaprosił, podejrzewam, że mogła maczać w tym palce piękna kobieta, pracownica galerii, z którą rozmawiałem o sztuce na początku grudnia). Wprawdzie nie widziałem samej artystki przez pewne okoliczności, które zmusiły nas do opuszczenia oficjalnej części, ale przysięgam, jej obrazy były przepiękne. Chociaż przepiękne to nie jest właściwe słowo, by je opisać, musiałbyś zobaczyć je sam! Nie wiem, do kiedy będą wystawione, ponieważ obiło mi się o uszy, że ktoś chyba już kupił kilka z nich, dlatego powinieneś się pośpieszyć. Może zechciałbyś pójść ze mną, co? Sam chętnie zobaczyłbym je drugi raz.

    Powiedz mi, Maleństwo, co dobrego Cię ostatnio spotkało?

    V.

    P.S. Podczas ostatniej wizyty w Trondheim szukałem zdjęć z ładnymi widokami, ale na jedynym, jakie znalazłem, jestem niestety też ja. Obiecuję Ci to wynagrodzić i wiosną zabiorę Cię w miejsce, w którym zostało ono zrobione, żebyś mógł napawać się krajobrazem bez mojej pokracznej sylwetki w kadrze!

    Pjakkur HawoPIF


    Konta specjalne
    Prorok
    Prorok


    Gleðileg jól!

    W pobliżu twojego domu pojawił się świąteczny koziołek, julbock. W chwili, gdy spałeś, pozostawił pod twoją choinką prezent. Na dostrzeżonym pakunku mogłeś odnaleźć podpis:
    Funi, mam nadzieję, że nasze relacje, tak jak już raz wspomniałeś, pozostaną bez uszczerbku, choć nie byłem z Tobą w pełni szczery. Cenię sobie Twoją osobę i mam nadzieję, że Jul będzie dla Ciebie czasem łaskawym i spokojnym. Gdybyś potrzebował jakiejkolwiek pomocy, czy pracy, moje słowa pozostają aktualne - zawsze jesteś w warsztacie mile widziany. Niech ten drobny upominek będzie wyrazem mojej troski. Fárbauti.
    Podarkiem okazał się: eliksir pierwszej pomocy.
    Konta specjalne
    Prorok
    Prorok


    Gleðileg jól!

    W pobliżu twojego domu pojawił się świąteczny koziołek, julbock. W chwili, gdy spałeś, pozostawił pod twoją choinką prezent. Na dostrzeżonym pakunku mogłeś odnaleźć podpis:
    Podobno, jeśli jest się człowiekiem wystarczająco silnej wiary, smakują jak truskawki, w innym wypadku – kto wie? Jul to dobry moment na próbę ognia. Bohler.
    Podarkiem okazały się: ohydki (10 sztuk).
    Konta specjalne
    Prorok
    Prorok


    Gleðileg jól!

    W pobliżu twojego domu pojawił się świąteczny koziołek, julbock. W chwili, gdy spałeś, pozostawił pod twoją choinką prezent. Na dostrzeżonym pakunku mogłeś odnaleźć podpis:
    Maleństwo! Mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy i powtórzymy nasze wyczyny z dawnych czasów. Wesołego Jul! Ściskam, Viktor.
    Podarkiem okazał się: rozgrzewający sweter (granatowy sweter w żakardowe wzory na klatce piersiowej), opakowanie świątecznych wypieków (pierniczki).
    Widzący
    Eitri Soelberg
    Eitri Soelberg
    https://midgard.forumpolish.com/t534-eitri-soelberghttps://midgard.forumpolish.com/t547-eitri-soelberghttps://midgard.forumpolish.com/t579-angerboda#1582https://midgard.forumpolish.com/f74-ivar-i-eitri-soelberg



    12.01.2001

    Szanowny F.H.

    Czego tak właściwie oczekujesz, po co ten list?


    E.S.

    Gomóła jest pod nadzorem, jednak wyszło więcej syfu, niż mógłby się spodziewać. Powinien być grzeczny, jeśli tylko nie będziesz mu wbijał szpikulca ani widelca w bok. Jesteś rozsądny, co? Mam nadzieję.
    Długopis zachowaj, uznam to za czyn o niskiej szkodliwości społecznej.
    Powiedzmy, że nic się nie zmieniło w sprawie naszej relacji, jestem wdzięczny za ostatnią pomoc, cokolwiek sobie myślisz.

    Mam nadzieję, że z cukiernią tylko żartujesz, nie będę miał oporów przed wykorzystaniem listu jako dowodu. Nie próbuj nic głupiego, Hilmirson. Wiem, gdzie mieszkasz, pamiętaj (nawet jak się przeniesiesz, znajdę sposób, żeby Cię odnaleźć).

    Nie zapominaj o resztkach rozsądku.


    E.S.




    Deep into that darkness peering — long I stood there, wondering, fearing, doubting, dreaming dreams no mortal ever dared to dream before.
    Widzący
    Eitri Soelberg
    Eitri Soelberg
    https://midgard.forumpolish.com/t534-eitri-soelberghttps://midgard.forumpolish.com/t547-eitri-soelberghttps://midgard.forumpolish.com/t579-angerboda#1582https://midgard.forumpolish.com/f74-ivar-i-eitri-soelberg



    14.01.2001

    Szanowny F.H.

    Znów piszesz. Jednak trudno Cię zniechęcić. Czy ubzdurałeś sobie, że połączył nas boski plan, a teraz, jako wierny sługa, musisz go wypełnić? Choć to chyba nie to, prawda? Cokolwiek Tobą kieruje, masz rację: i ja i Ty musimy dbać o naszą reputację wśród swoich, nawet jeśli Ciebie drapie w gardle, a mnie świerzbią palce. To znaczy to tylko tyle, że zaczyna robić się niebezpiecznie: robi się niebezpiecznie, bo zbyt często o tym wszystkim myślę. I nie, Szanowny F.H., wracając do Twoich początkowych rozważań,  nie byłoby to udane, gdyby szczur zagryzł szczura, mam w sobie, wyobraź, resztki ludzkich odruchów nawet dla Ciebie. Ale co wolisz, nie będę też wyrywał Ci widelca z ręki, rozumiesz, estyma... jak sam stwierdziłeś, pozycja mi na to nie pozwala.

    Czyli chcesz ryzykować dla książki?

    Jest pewne miejsce. Idealne, by przy jego bramach przekazać sobie odpowiedź i nowe słowa.

    Chcesz dalej się w to bawić, Szanowny F.H.?

    E.S.




    Deep into that darkness peering — long I stood there, wondering, fearing, doubting, dreaming dreams no mortal ever dared to dream before.
    Ślepcy
    Laudith Vidgren
    Laudith Vidgren
    https://midgard.forumpolish.com/t1289-laudith-vidgrenhttps://midgard.forumpolish.com/t1322-laudith-vidgrenhttps://midgard.forumpolish.com/t1321-hel#10847https://midgard.forumpolish.com/f130-laudith-vidgren



    01.03.2001

    Funi,
    mam nadzieję, że jesteś zdrów, bo potrzebuję Twojej pomocy. Nadciąga wiosna, to zaś oznacza czas na nowe, czyż nie? Obiecałam Ci, że nie pożałujesz i ujrzysz na własne oczy niesamowitą magię. Nadeszła na to pora.
    Nie uda się jednak bez Twojego udziału. Potrzebuję, abyś sprowadził do mnie niewinną duszyczkę, najlepiej płci pięknej, młodą i nietkniętą. Jesteś w stanie to uczynić? Tylko dyskretnie.

    Oczekuję Cię z towarzyszką w najbliższy piątek, około godziny wilka.

    L.







    Monsters don't sleep under your bed,
    they sleep inside your head



    Styl wykonali Einar i Björn na podstawie uproszczenia Blank Theme by Geniuspanda. Nagłówek został wykonany przez Björna. Midgard jest kreacją autorską, inspirowaną przede wszystkim mitologią nordycką, trylogią „Krucze Pierścienie” Siri Pettersen i światem magii autorstwa J. K. Rowling. Obowiązuje zakaz kopiowania treści forum.