proszę przyjąć moje najszczersze kondolencje oraz wyrazy ogromnego współczucia z powodu śmierci Pana matki. Sądzę, że wyrażam się w imieniu wszystkich członków Kruczej Straży, kiedy piszę, że zasługuje Pan na urlop, być może bardziej niż którykolwiek inny inspektor na komendzie. Dni wolne, o które Pan się ubiega, są zatem z mojej strony nie tylko zatwierdzone, lecz również przyjęte z niejaką ulgą. Wprawdzie chętnie przystałbym na dłuższy urlop, z powodu naglącej sytuacji w Midgardzie, nie mogę jednak pozwolić sobie na nieobecność tak istotnych członków Wydziału.
Lata Pana rzetelnej służby niewątpliwie powinny zostać wynagrodzone. Z przychylnością skłaniam się ku wyświadczeniu Panu zapomogi pieniężnej wysokości dwóch tysięcy talarów, które, mam nadzieję, pokryją wszystkie koszty pogrzebowe. W obliczu jakichkolwiek problemów Krucza Straż zawsze służy Panu pomocą, świadoma i wdzięczna za Pańską skrupulatność i poświęcenie pracy. Żywię nadzieję, że nie zrozumie mnie Pan źle, jeśli powiem, że nie życzę sobie widzieć Pana w pracy wcześniej niż na początku grudnia.

Dziękuję Ci za prezent i za wszystkie miłe słowa. Myślę, że wszystkie poruszone kwestie powinniśmy omawiać inaczej niż pisemnie. Nie jesteśmy sobie obcy w końcu.

Piszę, żeby powiadomić, że pojawię się u Ciebie dzisiaj koło osiemnastej. Odwołałam plany, które miałam. Chętnie zjem dzisiaj na kolację korvapuusti. Kupię po drodze herbatę ze skórką z pomarańczy.

czasami musisz odpoczywać i dobrze o tym wiesz... Wypełnianie papierków to nie jest odpoczynek. Może powinieneś znaleźć sobie jakieś zajęcie poza pracą? Może jakieś zajęcia integracyjne? Słyszałam, że ostatnio popularne są zajęcia ze sztuk walki takich wiesz, wschodnich. To brzmi bardzo ciekawie, nie uważasz?

Nic się nie stało. Viktor raczej się bardzo tym nie przejął. Jest... wyjątkowy na swój sposób. Ale to tylko mój przyjaciel. Nie miał gdzie nocować po imprezie. Gdybym miała z kimś być, powiedziałabym Ci przecież o tym, możesz być pewny. Ale utwierdza mnie to w przekonaniu, że musisz odpocząć i znaleźć sobie hobby.

Tak, tato, znam tę sytuację, też byłam na aukcji. Wprawdzie trochę się spóźniłam, ale zawieszka, którą Ci dałam, jest właśnie stamtąd. Ma Cię chronić w złych sytuacjach.
Nie chce być niegrzeczna, ale niezbyt mnie obchodzi ten Sigge... Gdybym chciała pooglądać ludzi, którzy przeholowują z alkoholem, po prostu poszłabym na studencką imprezę, tam jest przynajmniej kilku zarzyg takich delikwentów. Na mnie nie robi specjalnego wrażenia, szczerze mówiąc... Ale rozumiem, że dziewczyny go lubią, po prostu nie jest w moim typie. Nie przejmuj się, nie musisz czytać takich szmatławców.

Cieszę się bardzo! Ja kupiłam sobie aparat. Używany wprawdzie, bo to była okazja, ale będę cykać zdjęcia. Chcesz, to moge Ci zrobić zdjęcie w okularach.

Gleðileg jól!
W pobliżu twojego domu pojawił się świąteczny koziołek, julbock. W chwili, gdy spałeś, pozostawił pod twoją choinką prezent. Na dostrzeżonym pakunku mogłeś odnaleźć podpis:
Masz, intelektualisto. J.Nystrom.
Podarkiem okazało się: rzadkie wydanie książki (Więź przeznaczenia).

Gleðileg jól!
W pobliżu twojego domu pojawił się świąteczny koziołek, julbock. W chwili, gdy spałeś, pozostawił pod twoją choinką prezent. Na dostrzeżonym pakunku mogłeś odnaleźć podpis:
Mam nadzieję, że spędzasz Jul w przyjemnej, ciepłej atmosferze. Jeżeli Cię to pociesza, ja przebywam w ten dzień poza domem. Przesyłam skromny prezent – mam nadzieję, że zdoła umilić Ci wieczór. Safír.
Podarkiem okazał się: ekskluzywny alkohol (whiskey Chivas).

Gleðileg jól!
W pobliżu twojego domu pojawił się świąteczny koziołek, julbock. W chwili, gdy spałeś, pozostawił pod twoją choinką prezent. Na dostrzeżonym pakunku mogłeś odnaleźć podpis:
Inspektorze, proszę nie poczytywać mi tego za próbę przekupstwa – choć nie ukrywam, że moje intencje nie są zupełnie bezinteresowne. Jeśli potrzebujesz pretekstu, z pewnością znajdziemy Karla obchodzącego w najbliższym czasie urodziny. Proszę przekazać najcieplejsze życzenia Klarze. Tobie również – znośnych świąt. S. Vanhanen.
Podarkiem okazała się: zdobiona papierośnica.

Gleðileg jól!
W pobliżu twojego domu pojawił się świąteczny koziołek, julbock. W chwili, gdy spałeś, pozostawił pod twoją choinką prezent. Na dostrzeżonym pakunku mogłeś odnaleźć podpis:
Czasu nie wskrzesimy. Ale upić możemy się zawsze.
Jeśli Norny pozwolą
(dotąd miały dla nas inne plany).
Podarkiem okazał się: ekskluzywny alkohol (Finlandia).

nie potrafię chyba nie czuć się winny, że nie napisałem do Ciebie wcześniej. Jestem Ci dłużny przeprosiny za mój stan podczas naszej ostatniej rozmowy, ale przede wszystkim mam nadzieję tym razem wszystko Ci wyjaśnić, nawet jeśli nie pozostało wiele rzeczy, które mógłbym jeszcze przed tobą zdradzić, których nie zdążyłeś już domyślić się sam. Rozumiem, jeżeli masz wątpliwości. Rozumiem również, jeśli to spotkanie miałoby okazać się naszym ostatnim. Chciałbym jednak, żebyś był świadomy już teraz, że nie mógłbym nigdy postrzegać Cię jako wroga.
Spotkajmy się w kawiarni jutro o 20 – będę biegł z pracy, ale mam nadzieję, że nie będziesz musiał długo na mnie czekać.

   
   

prawdą jest, że przyznanie się do istnienia problemu jest pierwszym krokiem, drugim jest próba zrozumienia go dokładniej. Zapewniam, że staram się dorównać mojej reputacji, a nic, co pada na prywatnych rozmowach nie wychodzi poza ściany pomieszczenia.

Zapraszam na rozmowę, w takiej sytuacji zrobimy wstępny wywiad i porozmawiamy na to, co byłoby najlepszym działaniem w dalszym kierunku. Jeżeli taki układ Panu pasuje, możemy spotkać się za trzy dni, 19 stycznia o godzinie 12 w poradni psychologicznej. Znajdzie się również wcześniej termin - ale w takim wypadku proszę po prostu przyjść w dowolnym czasie i spróbujemy dopasować to do spotkań i pracy w danym momencie.
   
   

W imieniu całej Kruczej Straży chcielibyśmy szczerze podziękować panu za dotychczasową służbę w naszych szeregach, która trwa już od 25 lat. Pana niezwykłe oddanie, poświęcenie, umiejętności i liczne osiągnięcia zawodowe nie umknęły naszej uwadze, podobnie jak propozycje, które zostały nam ostatnio przedstawione. W związku z odejściem na emeryturę Ilmariego Virtanena, który do tej pory był zastępcą dowódcy Wydziału Kryminalnego-Śleedczego, chcielibyśmy, by to Pan przejął jego stanowisko. Wierzymy, że dzięki Pańskiemu doświadczeniu i ścisłej współpracy z pozostałymi oficerami Kruczej Straży będziemy mogli wspólnie odnosić kolejne sukcesy, przyczyniając się do polepszenia bezpieczeństwa w Midgardzie, jak i funkcjonowania naszej instytucji, która od zarania dziejów stoi na straży galdryjskiego porządku. Proszę przyjąć moje najszczersze gratulacje, także w imieniu Komendanta.