Midgard
Skandynawia, 2001
Planer postów


    30-dniowy Challenge - Książki

    +2
    Harpa Tveter
    Mistrz Gry
    6 posters
    Konta specjalne
    Mistrz Gry
    Mistrz Gry
    https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/


    30-dniowy Challenge - Książki
    „30-dniowy Challenge” to nic innego jak zaproszenie wszystkich do wspólnej zabawy, a jednocześnie podzieleniem cząstką siebie poprzez odpowiadanie każdego dnia na konkretne pytanie — teoretycznie; w praktyce odpowiadacie, kiedy czujecie się na siłach, bez jakiejkolwiek presji czy goniącego terminu. To ma być przede wszystkim przyjemność, a nie smutny obowiązek!
    Pytania zostały skonstruowane w taki sposób, by nie trąciły przesadną nudą ani monotonią i od czasu do czasu wymagały od was głębszego przemyślenia odpowiedzi, dlatego śmiało pozwalajcie słowom płynąć spod palców, jeśli chcecie solidnie uargumentować swoje wybory czy nawet podzielić się bardziej osobistą historią, dlaczego właśnie To. Nie wstydźcie się i śmiało zaczepiajcie pozostałych poprzez wdawanie w dyskusje ze sobą nawzajem, a jeśli pierwsza edycja przypadnie do gustu, zawsze można pokusić się o kolejną.

    — Magnusiątko.

    Lista

    1. Co aktualnie czytasz?
    2. W ostatnim czasie ten tytuł pozytywnie Cię zaskoczył.
    3. Chyba jedno z największych rozczarowań tego roku.
    4. Jeśli ktoś poprosi Cię o polecenie czegoś dobrego, bez cienia zawahania wskażesz właśnie
    tę książkę.
    5. Pamiętacie jeszcze lektury szkolne? Jeśli tak, to do której chętnie wrócilibyście nawet dziś,
    bo naprawdę miała w sobie coś wyjątkowego?
    6. Co tutaj się wydarzyło?! Najdziwniejsza bądź najbardziej zaskakująca historia, jaką
    czytaliście.
    7. Ta bohaterka na zawsze zajmuje szczególne miejsce w waszym sercu.
    8. Jeśli moglibyście zmienić zakończenie jednej książki…
    9. Ze wszystkich książkowych romansów ten możecie nazwać swoim ulubionym.
    10. Książka, którą chciałoby się przeczytać po raz pierwszy, by przeżyć to wszystko jeszcze
    raz (takie to było dobre).
    11. Tego bohatera będziecie zawsze wspominać z uśmiechem.
    12. Tytuł zasługujący na to, by przeczytało go więcej osób.
    13. Takich bohaterów potrzebujemy — archetyp, który Twoim zdaniem jest najciekawszy ze
    wszystkich i powinno się poświęcić mu więcej miejsca w literaturze.
    14. Jeszcze żadna książka nie skończyła się tak potężnym, literackim kacem, po którym
    ciężko było wrócić do rzeczywistości; nagle wszystko wydawało się przeciętne i niewystarczające.
    15. Książka totalnie zasługująca na ekranizację to…
    16. Jeśli możliwe byłoby wtargnięcie do jednej książki przynajmniej na godzinę, żeby
    osobiście poznać konkretnego bohatera, kogo byście wybrali i dlaczego?
    17. Najbardziej przereklamowany wątek we współczesnych książkach to…
    18. Fantastyka, fantastyka i jeszcze raz fantastyka — świat przedstawiony, który oczarował
    was dosłownie wszystkim, co zostało wykreowane wyobraźnią autora/ki.
    19. Klasyka, czyli ulubiona powieść zaliczana do klasyków literatury.
    20. Ten cytat — słowa, które były, są i zawsze będą idealne.
    21. Ta książka bardzo wam kogoś przypomina…
    22. Przyglądacie się temu tytułowi od długiego czasu — pierwsza pozycja do przeczytania,
    po którą zamierzacie teraz sięgnąć.
    23. Dla Ciebie ta seria jest wyjątkowa i będzie już zawsze (duologie, trylogie i wszystko inne;
    wybierajcie mądrze).
    24. Ta książka brutalnie zderzyła się z Waszym światopoglądem i postanowiliście zgłębić
    tematykę, która została w niej poruszona.
    25. Czytasz na własne ryzyko — jaką książkę należy niezwłocznie opatrzyć takim dopiskiem?
    26. Większość osób nie przepada za tym tytułem, jednak Tobie wyjątkowo się podoba.
    27. Książka idealna na jeden wieczór, czyli coś krótkiego i idealnego do pochłonięcia w
    godzinę czy dwie.
    28. Ta jedna scena, którą będziecie przechowywać na zawsze w pamięci.
    29. Czy można to odzobaczyć? — książka tak zła, że gorzej być nie może.
    30. Ta książka — Twoja ulubiona książka.
    Ślepcy
    Asterin Eggen
    Asterin Eggen
    https://midgard.forumpolish.com/t3631-asterin-eggen#36721https://midgard.forumpolish.com/t3638-asterin-eggen#36796https://midgard.forumpolish.com/t3639-magnus#36803https://midgard.forumpolish.com/f119-asterin-eggen


    1. Co aktualnie czytasz?

    Mam kilka rozgrzebanych książek, którymi żongluję zależnie od humoru, ale obecnie bardzo wsiąkłam w "Dom Starlingów" Alix Harrow i raczej na tym się skupię, bo urzekł mnie vibe!! Fantastyka, tajemnica, nawiedzony dom, mimo nowoczesności brak kolokwializmów przebijających się przez narrację pierwszoosobową w co drugim zdaniu - wszystko to doceniam. Rozkopałam też pierwszy tom "Jak podejść Rozpruwacza" Kerri Maniscalco, który bardzo - przynajmniej póki co - przypadł mi do gustu (ale pierwsze skrzypce zawsze gra u mnie fantasy, a to jest typowy kryminał, chociaż wszystkie książki z serii z tego co widziałam bazują na ciekawych settingach). "Nocne łowy" Alexandry Christo z kolei trochę mnie znużyły, ale jeszcze wstrzymuję się z definitywnym porzuceniem, raczej zostawię je sobie do dokończenia na moment, kiedy zaplecze książek do przeczytania wyschnie i będę szukać alternatyw. I to nie koniec (a jakże), bo zaczęty "Dom sióstr marnotrawnych" Krystal Sutherland też domaga się uwagi, choć ma niższy priorytet niż pierwsze dwie pozycje.

    30-dniowy Challenge - Książki  2238224690
    Widzący
    Harpa Tveter
    Harpa Tveter
    https://midgard.forumpolish.com/t2449-harpa-tveter-sigyn-hammarshttps://midgard.forumpolish.com/t3825-harpa-tveter-sigyn-hammarstrom-nee-sjostrom#40087https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/


    1. Co aktualnie czytasz?


      Kilka książek — s t a n d a r d o w o. Chyba nie potrafię ograniczać się tylko do jednego tytułu albo mam wewnętrzną potrzebę do posiadania rozpraszaczy (jak nazywam mniejsze, krótsze tytuły, które dobieram podczas czytania czegoś dłuższego), a może lubię różnorodność, nie wiem. W każdym razie mam teraz pod ręką "Prawdziwą Powieść" autorstwa Minae Mizumury i jestem pozytywnie zaskoczona tą historią, ponieważ wciągnęła mnie od samego wstępu ze strony pisarki,  co jest nietypowe w moim przypadku, plus na ten moment książka nie przypomina takiej klasycznej literatury Dalekowschodniej Azji (ten, kto jest zaznajomiony z koreańskimi, japońskimi czy chińskimi pozycjami, będzie wiedział co mam na myśli) i dostrzegam w niej taką głębię, która jest raczej niecodzienna. Zobaczymy, czy poziom się utrzyma, czy finalnie będzie średniawo.
      Do tego jestem na pierwszych stronach "Nie opuszczaj mnie" od Kazuo Ishiguro — dość stary tytuł, który interesował mnie od dawna, ale zawsze odkładałam go na później, na kiedyś, znajdując po drodze tysiące innych książek ciekawiących bardziej. Acz wreszcie powiedziałam temu zachowaniu dość, wypożyczyłam z biblioteki i zobaczymy, czy będzie warty mojego czasu. Za to trzeci tytuł, jaki staram się przerobić to "Stowarzyszenie umarłych poetów",
      specyficzna  k l a s y k a
      która tak naprawdę jest książką powstałą na bazie scenariusza, co zawsze mnie delikatnie odstraszało i chyba dlatego nie przeczytałam; no bo kto normalny pisze książki w oparciu o film, prawda? Koniec końców postanowiłam się poświęcić, najwyżej skończę z pretensjami to siebie, że po cholerę się za to wzięłam. 30-dniowy Challenge - Książki  2393323300
      Ale żeby nie było, że samymi poważnymi historiami człowiek żyje, to oczywiście musiałam jeszcze dobrać sobie fantastykę i tym sposobem zapoznaję się z uniwersum od pani Amélie Wen Zhao, autorki "Dziedzictwa Krwi"; na ten moment przebiłam się jedynie przez pierwszy rozdział, bo dosłownie dopiero co książka do mnie trafiła, ale poczułam zainteresowanie. Nawet pozwolę sobie zacytować pierwszy akapit otwierający książkę i zapraszający do opowieści:

      "Więzienie do złudzenia przypominało lochy z dzieciństwa Anastazji — ciemne, mokre i wykute z bezlitosnego kamienia, z którego sączyły się tylko brud i żałość. Wokół czuła krew; słyszała, jak szepcze do niej z wyszczerbionych kamiennych schodów i osmolonych pochodniami ścian, jak czai się na skraju jej świadomości niczym wszechobecny cień (…)"


      Asterin. 30-dniowy Challenge - Książki  1096557645
      Koniecznie daj znać, jakie będą Twoje odczucia po przeczytaniu "Domu Starlingów", bo tytuł mnie interesował od jakiegoś czasu, ale tradycyjnie — patrząc po tym, ile nieprzeczytanych książek i tak mam na półkach (co nie przeszkadza mi w kupowaniu kolejnych...) — prawdopodobnie zacznę to za jakieś sto lat. O pozostałych nie słyszałam, jednak na prędkości zerknęłam w opisy i wydają się bardzo ciekawe, także również czekam na chociaż jednozdaniową recenzję od Ciebie. <3


    . Silence isn't empty.
    it's full of painfull answers.
    Ślepcy
    Asterin Eggen
    Asterin Eggen
    https://midgard.forumpolish.com/t3631-asterin-eggen#36721https://midgard.forumpolish.com/t3638-asterin-eggen#36796https://midgard.forumpolish.com/t3639-magnus#36803https://midgard.forumpolish.com/f119-asterin-eggen


    Harpa, polecam Dom Starlingów, mi się podobał!!

    2. W ostatnim czasie ten tytuł pozytywnie Cię zaskoczył.

    Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie "Pokrzywa i Kość" T. Kingfisher. Baśniowy klimat, barwne postaci, humor, magia, delikatny wątek romansowy, wszystko złożyło się na naprawdę piękną pozycję, do której długo nie mogłam się zabrać, a którą wreszcie przeczytałam dzięki waszym poleceniom. A teraz to jedna z moich ulubionych książek!!11
    Drugim przykładem byłby "Cień kitsune" Julie Kagawy, do którego miałam dwa podejścia. Bardzo lubię japoński folklor, ale przy pierwszej próbie przeczytania (dość dawno temu) za bardzo irytowały mnie wtrącenia japońskich wyrażeń, które imo były niepotrzebne i z powodzeniem mogłyby zostać zastąpione polskimi słowami (bo skoro w domyśle postaci i tak mówią po japońsku, to czemu nagle pewne określenia są podwójnie japońskie?). Kiedy jednak lista książek do przeczytania wyschła, wróciłam do porzuconego "Cienia" i przepadłam, zakochałam się, właściwie od razu przechodząc do drugiego tomu - "Duszy miecza". Ta książka urzekła mnie odrobinkę mniej niż pierwszy tom, ale i tak bardzo czekam na trzeci, który domknie trylogię!

    30-dniowy Challenge - Książki  1046793127
    Widzący
    Harpa Tveter
    Harpa Tveter
    https://midgard.forumpolish.com/t2449-harpa-tveter-sigyn-hammarshttps://midgard.forumpolish.com/t3825-harpa-tveter-sigyn-hammarstrom-nee-sjostrom#40087https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/


      Asterin — już dodałam sobie na półkę do przeczytania i jeśli tylko nadarzy się okazja, to na pewno sięgnę! Teraz się przymierzam (skoro za oknem dużo deszczowych chmur, depresji oraz szybko zachodzącego słońca), by wreszcie ruszyć te wielkie, opasłe tomy, tj. "Miecz Kaigenu" oraz "Wampirze Cesarstwo"; chciałabym je pochłonąć tak, wiesz, w tydzień/dwa czy coś i się nie rozpraszać innymi tytułami. 30-dniowy Challenge - Książki  1096557645
      Co do wymienionych przez Ciebie zaskoczeń, już odkładam pieniądze na jedno i drugie. Nikt nie jest zaskoczony, hehe.

    2. W ostatnim czasie ten tytuł pozytywnie Cię zaskoczył.


      "Almond" od Sohn Won-Pyung.
      Tak, wiem, znowu azjatycko... Ale jestem szalenie zakochana w tej książce, ponieważ kompletnie się nie spodziewałam wrażenia, jakie we mnie pozostawi; właściwie sięgnęłam z czystej ciekawości, acz bez odgórnych oczekiwań i pozytywnie siebie zaskoczyłam (generalnie teraz to mam wielką ochotę sięgnąć po kolejny tytuł od tej autorki!). Najzabawniejsze jest to, że chociaż główny bohater cierpi na aleksytymię, to odnajdujemy tutaj wiele uczuciowości rozrzuconej na różnych płaszczyznach, które wraz z każdą kolejną przeczytaną stroną tworzą jedność + bardzo doceniam pomysł; z niemałym zapałem śledziłam losy wszystkich, co się przewinęli przez rozdziały i nie żałuję, że chwyciłam za Almond. Szczerze polecam tę historię każdemu, bo jest — tak po prostu — d o b r a. Nie mogę powiedzieć, by to była najlepsza opowieść jaką kiedykolwiek przeczytałam, jednak rozgościła się gdzieś w moim serduchu, a nawet na półce. Tak, wielka niespodzianka, że znowu coś kupiłam i portfel darzy tę namacalną rozrzutność nienawiścią.
      Chociaż przywołam jeszcze jeden tytuł — a z j a t y c k i, tak, ponownie. Będzie to "Wszystko, czego szukasz, znajdziesz w bibliotece" autorstwa Michiko Aoyama. Jest to zbiór opowiadań, bardzo ciepłych i jednocześnie niezwykle życiowych, może dlatego odnalazłam w tej krótkiej książce coś pięknego, ponieważ potrafiłam utożsamić się z bohaterami, rozumiałam targające nimi wątpliwości, rezygnację, zmęczenie wiedzionym życiem, które odmieniało się w najmniej spodziewanym momencie. I tak, również znalazłam tę książkę w bibliotece, dlatego tytuł uważam za bardzo trafiony. <3


    . Silence isn't empty.
    it's full of painfull answers.
    Ślepcy
    Asterin Eggen
    Asterin Eggen
    https://midgard.forumpolish.com/t3631-asterin-eggen#36721https://midgard.forumpolish.com/t3638-asterin-eggen#36796https://midgard.forumpolish.com/t3639-magnus#36803https://midgard.forumpolish.com/f119-asterin-eggen


    Harpa, CZYTAJŻE PANIE TEN MIECZ KAIGENU, bo cierpię, że dalej nie ma go w formie ebooka!11 I zaczynam tracić nadzieję, że się go w ogóle doczekam. Więc czytaj go podwójnie intensywnie, za mnie też, ok...

    3. Chyba jedno z największych rozczarowań tego roku.

    Zdecydowanie "Zjawy i Mary" Aleksandry Seligi i Katarzyny Kujawskiej. Paradoksalnie opis książki bardzo przypadł mi do gustu - kolejna enigmatyczna posiadłość, magia płynąca w żyłach mieszkającej tam rodziny, motyw tajemnicy rozkładanej na czynniki pierwsze w przyszłości oddalonej o kilka dekad. Podeszłam do tej książki z entuzjazmem i chyba dlatego tak doskwierało mi rozczarowanie podczas czytania następnych rozdziałów. W efekcie dostałam zaledwie preludium do tajemnicy, nakreślenie bohaterów (których nie polubiłam) i sytuacji (której również nie polubiłam). Jasne, pierwszy tom jak najbardziej może stanowić wprowadzenie do historii, ale, na bogów, dajcie mi chociaż jedną odpowiedź na sam koniec książki!! Cokolwiek, zamiast pytań, które teoretycznie mają zachęcić do sięgnięcia po kolejny tom, a finalnie sprawiły, że uznałam, że mam tę serię głęboko gdzieś i żegnam. Bohaterowie byli nijacy i dość irytujący, system magiczny zaniedbany i potraktowany po macoszemu, na dodatek wiało nudą, chociaż miały być dreszcze i rozpracowywanie zagadki. No nic mi się nie podobało, nie lubię, gardzę, zniesmaczona skończyłam w bólach i żałuję zainwestowanego czasu, prędzej wyjmę własne gałki oczne, posypię piachem i zjem je w sałatce z płynnym cementem, niż zapoznam się z drugim tomem.

    30-dniowy Challenge - Książki  340495951

    a tak w ogóle - jakby ktoś z was, szanowni midgardczycy, miał profil na lubimyczytać i chciał się tam zaprzyjaźnić, to zapraszam, bo jestem trochę samotna
    Nieaktywni
    Ove Nerison
    Ove Nerison
    https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/


    [1] Co aktualnie czytasz?

    Wzięłam sobie ostatnio na ambit, żeby skończyć pozaczynane wieki temu książki, więc siłą logiki rozgrzebałam jeszcze z pięć nowych tytułów, zamówiłam następną paczkę tomiszczy cięższą niż moje poczucie winy, pościągałam dwieście pozycji na Legimi... no i no. Tyle, jeżeli chodzi o silną wolę i neutralizację Wieży Wstydu.

    Ale główny nacisk kładę na domknięcie książek z uniwersum Griszów. Obecnie razem z przyjaciółką pochylamy się nad trzecim tomem, Zniszczeniem i odnową, teoretycznie ostatnim z jednej linii fabularnej. I chociaż w oślim uporze utrzymuję, że nic nie pobije Szóstki Wron (oraz Kanciarzy) to akcja z Aliną Starkov przynajmniej nabiera tempa. Dziewczyna dalej jest rozchwiana uczuciowo jak typowa latawica targana halnym, przeskakuje z jednego kwiatka na kolejny kwiatek, ale staram się przymknąć na to oko. Dla niezawodnych tekstów Sturmhonda warto. I dla bliźniąt. No i Mala, bo mam sentyment, którego ciężko się pozbyć. Poza tym naprawdę ubóstwiam warsztat Leigh Bardugo. Może nie urzekłby mnie, gdybym zaczęła od Cienia i kości, gdzie czuć początki jej doświadczeń z pisarstwem, ale ponieważ sięgnęłam po książki nie po kolei, potrafiłam znieść średniawy start. Wiedziałam, że będzie lepiej. I że się nie zawiodę. I że będę bardzo, szalenie, obsesyjnie urzeczona.

    Poza tym staram się wrócić na stare śmieci. Przekartkowałam trochę stron Dallas '63 od Stephena Kinga. Zostało mi może z 300 stron, aby poznać finał historii i jak na początku pochłaniałam rozdział za rozdziałem siłą tornada, tak w pewnym punkcie akcja zwolniła, a ja nie dawałam już rady z ckliwością i sielskością. Mam wrażenie, że King odrobinę mi się przejadł. Wciąż cenię jego zdolności, tworzy cudowne zaplecze dla bohaterów, ale równolegle (z drugą przyjaciółką, notabene) staram się przebrnąć przez Baśniową Opowieść. I jest ciężko. Być może to kwestia tego, ile już się Stefana Króla naczytałam; obejrzałam go od tylu różnych stron, w tylu różnych światach, że nie robi już na mnie wrażenia. Poznałam przez ostatnie lata stosowane przez niego schematy i wyłapuję je przy rzekomo nowych postaciach, miejscach i problemach, które wcale nowe mi się już nie wydają.

    Pomijając tę trójcę, mam jeszcze kilka innych książek, na których naprawdę próbuję się skupić; Bliźniaczy płomień od Maksa Kuznowicza (co na 99,9% będzie najwyżej mierne), Nawyki warte miliony jakby mi się znudziło bycie biedakiem, Black Bird Academy czy Yūrei. Niesamowite duchy w kulturze japońskiej to dosłownie pierwsze, które mi przyszły na myśl. I mogłabym tak wymieniać bez końca, ale jest trzecia w nocy, za kilka godzin powinnam być już na nogach, więc chyba czas najwyższy zawijać żagle.

    — W ostatnim czasie do czytania, tak w ramach ciekawostki, popchnęła mnie Harpa. Tym sposobem pobiłam swój rekord i w ciągu niecałych dwóch miesięcy przebrnęłam przez 12 książek. Także dzięki!
    — Asterin, pozwoliłam sobie wysłać zaproszenie. I widzę, że czytałaś Pozłacane Wilki, które też za mną chodzą od jakiegoś czasu. ;;
    — Uzbroiłam się też w Dziecko Odyna Siri Pettersen. 💛
    Ślepcy
    Magnus Eggen
    Magnus Eggen
    https://midgard.forumpolish.com/t855-magnus-eggen#3742https://midgard.forumpolish.com/t3633-magnus-eggen#36747https://midgard.forumpolish.com/t3634-gunnr#36751https://midgard.forumpolish.com/f137-magnus-eggen


      Wbijam na dyskusję, bo z odpowiedzią na pytanie przyjdę później, ha.
      Nikt mnie stąd raczej nie wyrzuci, chyba...
      (nie mogą mnie za to wyrzucić, prawda? prawda???)


      Asterin — moja propozycja chyba wciąż aktualna? Ta, w której proponowałam nagrywać Ci rozdziały "Miecza..." czytane naturalnie przeze mnie (skoro tak kochasz mój głos  30-dniowy Challenge - Książki  1096557645 ) i tym sposobem każda z nas robiłaby progress, i może ten jeden raz przeczytałabym grubą książkę z prędkością, jaką przejawiałam w czasach pierwszej młodości. Ale oczywiście mogę również czytać intensywnie za naszą dwójkę, da się zrobić!
    PS Sprawdź, co Ci wysłałam na discordzie...

      Ove. Mnie wciąż bardzo miło na serduchu, jak bardzo Cię zmotywowałam do czytania, chociaż to wciąż Twoja pełna zasługa, że przeczytałaś tyle tytułów w takim czasie. <333 Ogólnie to mam cichą ambicję, by zabrać się za "Szóstke Wron"… p o n o w n i e. Właśnie tak, wzrok masz dobry i dokładnie to słowo ujrzałaś. Czytałam tę książkę krótko po premierze, ponieważ (tak się składa) pracowałam wówczas w księgarni, a uwielbiałam się zagłębiać w nowości; szczególnie takie do polecania klientom, niestety niewiele pamiętam z samej historii poza imionami bohaterów, dlatego musiałabym odświeżyć całość. Tylko kiedy, skoro mam tyle rzeczy do czytania???
      Tak na marginesie to Asterin wraz z Vernerem już słyszały, że przygodę z książkami pani Bardugo po latach postanowiłam zacząć od "Króla z bliznami" i Ktoś mnie wyśmiał, że zabrałam się za to uniwersum od dupy strony… Od końca, znaczy się. I ostatecznie tego wspomnianego Króla nawet nie ruszyłam palcem, bo naszły mnie wątpliwości...
      INNA SPRAWA, ŻE GDZIEŚ W TLE KUPIŁAM MILION NOWYCH KSIĄŻEK. 30-dniowy Challenge - Książki  2596834199

      Za to czytanie jednocześnie kilku(dziesięciu) książek, komiksów, mang i całej reszty to jest trzecia strona monety i nic mnie nie obchodzi, że moneta strony ma tylko dwie. Jestem pewna, że jakieś wytłumaczenie można na to znaleźć, w każdym razie też czytam dużo więcej w tle albo mam rozpoczęte jakie tytuły, do których wracam na jeden rozdział, by po chwili zniknąć; dosłownie niektóre historie leżą rozgrzebane niczym ciało częściowo napoczęte przez kruki oraz wrony, ale z jakiegoś powodu są tylko napoczęte. Na przykład z "Czystym sercem" tak mam — z a c z ę ł a m, trochę pokolorowałam jakieś ulubione linijki, upstrzyłam małymi karteczkami i... dupa. Marnieje na półce, bo nie potrafię jej skończyć. I identycznie jest z "Szóstką Szkarłatnych Żurawi", które dostałam w ebooku od Asterin, zatrzymałam się w pewnym momencie, od którego wciąż nie odbiłam dalej.
      Czy to już wymaga jakiejś wyższej interwencji?
    30-dniowy Challenge - Książki  2393323300




    p u r p o s e
    — that's all any of us want now, every single one of us. Not answers, not Löve — just a reason to exist.

    Widzący
    Isla Löve
    Isla Löve
    https://midgard.forumpolish.com/t3777-isla-love#39244https://midgard.forumpolish.com/t3779-isla-love#39294https://midgard.forumpolish.com/t3780-lakrits#39298https://midgard.forumpolish.com/


    ove, tak myślałam, że to ty!! poznałam po avatarze, ale nie byłam pewna, więc nie zaczepiałam na discordzie... zostałaś moim trzecim znajomym, więc - hehe - stoisz na podium, no i bardzo polecam ci "pozłacane wilki". jedna z moich ulubionych serii - co łączy się z poniższym pytaniem!!

    magnus, wciąż mnie bawi, że zaczęłaś od "króla", lmao. a co do, bądź co bądź, audiobooka, to chyba by nie wypaliło, bo nie umiem się skupiać na audioszach, najwyraźniej czego oczy nie widzą to ja nie paniemaju :((( ale to z discorda przygarnęłam...



    4. Jeśli ktoś poprosi Cię o polecenie czegoś dobrego, bez cienia zawahania wskażesz właśnie tę książkę.

    Na wyróżnienie zdecydowanie zasługiwałaby "Belladonna" Adalyn Grace - opowiadająca o dziewczynie widzącej duchy, rozmawiającej ze śmiercią i zmuszonej przez koleje losu do rozwiązania zagadki morderstwa, aby ocalić rodzinę, do której trafiła, osierocona przez własnych rodziców. Opis książki dobrze to oddaje: fantastyczna powieść łącząca gotycki klimat i tajemnicę. Drugi tom, "Foxglove", też bardzo mi się podobał, choć spodziewałam się, że rzuci światło na inne zagadnienia, dlatego spadł o symboliczny punkt na 9/10. Na trzeci tom, "Wisteria", też bardzo czekam!

    Jeśli chodzi o typowy kryminał, to poleciłabym "Krew i księżyc" Erin Beaty. Ponownie - rozwikłanie serii morderstw, dawne czasy, pojawia się profilowanie morderców, w tle tego wszystkiego budowa wielkiego sanktuarium poświęconego słońcu. Podobał mi się styl autorki, bohaterów też polubiłam dość szybko.

    I klasycznie: z czystej fantastyki łamanej na romantasy poleciłabym cały cykl "Szklanego Tronu" Sarah J. Maas, którego zapewne przedstawiać nie trzeba, a z którego bezwstydnie ukradłam imię Asterin. Zdecydowanie moja ulubiona seria, dodatkowo wydawana teraz w ładnej szacie graficznej i chociaż zawsze czytam ebooki, to tu mnie korci kupno papierowego wydania... Plus, jak wyżej, "Pozłacane Wilki" Roshani Chokshi. Bohaterów polubiłam w mgnieniu oka, czułam się zaangażowana w fabułę, w system magiczny i klimat magicznych organizacji, w tropienie skarbów, rozpracowywanie zagadek. Faktycznie jest to bardzo podobne do "Szóstki Wron", ale, o dziwo, podobało mi się bardziej niż seria Bardugo.

    30-dniowy Challenge - Książki  406807707



    Styl wykonali Einar i Björn na podstawie uproszczenia Blank Theme by Geniuspanda. Nagłówek został wykonany przez Björna. Midgard jest kreacją autorską, inspirowaną przede wszystkim mitologią nordycką, trylogią „Krucze Pierścienie” Siri Pettersen i światem magii autorstwa J. K. Rowling. Obowiązuje zakaz kopiowania treści forum.