Midgard
Skandynawia, 2001
Planer postów


    Hugo Rolvaag

    Gość
    Anonymous


    Hugo Rolvaag
    Miejsce urodzenia
    Norwegia, Oslo
    Data urodzenia
    31 października
    Nazwisko matki
    Aakvaag
    Status majątkowy
    Przeciętny
    Stan cywilny
    Kawaler
    Stopień wtajemniczenia
    III – ukończony kierunek bezpieczeństwo narodowe
    Zawód
    Starszy Strażnik ( Fort Nordkinn)
    Totem
    Rosomak
    Wizerunek
    Cameron Monaghan

    Nie ma na tym świecie niczego, co nie kochałoby słońca. Słońce daje nam ciepło i życie; topi mordercze śniegi i lody zimy; sprawia, że wzrastają rośliny i kwitną kwiaty. To słońcu zawdzięczamy długie letnie wieczory, kiedy ciemność nigdy nie zapada. Słońce ratuje nas przed mroźnymi dniami zimy, kiedy ciemność ustępuje zaledwie parę godzin, a ono samo jest zimne i odległe niczym blade oko trupa…
    Słońce i ogień.  Norny, gdy pochylały się nad rodzącym się Hugo szeptały, że oto nadchodzi ten, którego dotknęła dłoń  i naznaczyło tchnienie Surtra, olbrzyma, boga ognia. Ogniste tchnienie skąpanego w ogniu przebiegło po głowie olbrzyma, który właśnie przyszedł na świat.
    Hugo przyszedł na świat 32 lata temu, podczas burzowej nocy. W trakcie porodu piorun uderzył w drzewo, stojące nieopodal domu rodzinnego. Drzewo płonęło żywym ogniem, gdy matka Hugo oddała swoje życie, by wypchnąć go na świat. Oddała swoje życie, by on mógł poczuć chłód powietrza i samotność, pierwsze chwile życia spędzając bez matki.
    Dzieciństwo miał trudne z racji tego, kim był. Rósł w niewiarygodnym tempie, wyróżniając się wśród rówieśników. Rudowłosy, silny i wytrzymały, aczkolwiek nieco upośledzony w kontaktach z innymi miał pod górkę, gdy zaczynał szkołę. Ojciec Hugo – Ragnar – nie ułatwiał tego -  wciąż żywi ogromny żal do niego za to, że zabrał mu żonę. Relacje nie są zbyt pozytywne, dlatego też Hugo chętniej przesiadywał w szkole niż we własnym domu rodzinnym. Rozpoczął naukę I stopnia wtajemniczenia w Oslo (Algiz) skąd pochodził. Podobnie rzecz się miała jeśli chodzi o edukację II stopnia. Wtedy też zaczął interesować się magią Vidara, ponieważ jej specyfika i wyjątkowość dobrze wpasowywały się w jego charakter. Zaczął ją studiować próbując wniknąć w ciszę tkwiącą w nim, by tam usłyszeć jej subtelny szept na zasadzie medytacji w towarzystwie kadzideł i innych specyfików pozwalających wyostrzyć słuch na subtelność tej umiejętności. Obecnie, pracując jako Starszy Strażnik z tymi bardziej brutalnymi więźniami, magia Vidara jest nieodłącznym elementem jego narzędzi pracy, pozwalając mu szybko reagować na rosnące szybko niebezpieczeństwo. Posiadanie przewagi, elementu zaskoczenia czy przysłowiowego asa w rękawie jakim jest umiejętność rzucania zaklęć bez werbalnych inkantacji spowodowały, że Hugo niewiele się zastanawiał nad jej zgłębieniem. Z racji, że sam w większości czasu był milczącym samotnikiem, magia Vidara wypełniała każdą lukę jaką odnajdywał w sobie. Metaforycznie ujmując. Nauka szła mu różnie. Wypracował w sobie dziedziny, które lubił, a resztę traktował pobieżnie, byleby tylko zaliczyć przedmiot. Skupiając się na tych dziedzinach, które okażą się dla niego przydatne w przyszłości, Hugo postanowił, że zwiąże swoją przyszłość z Fortem Nordkinn – nie ma chyba lepszego miejsca, gdzie mógłby wykorzystać swoją siłę, wytrzymałość i dominujący nad innymi wzrost. Osiągnął więc wymagany III stopień wtajemniczenia w instytucie Durisaz w Oslo i zaciągnął się, powoli pnąc się po szczeblach kariery. Jako olbrzym miał z pewnością łatwiej w pracy, zaczynając jako strażnik czy łagodniejszych więźniach. Do każdego z osadzonych podchodzi indywidualnie, stara się nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Zdarzyło się nawet, że rozmawiał wielokrotnie z więźniami, wysłuchując ich narzekań czy innych wylewanych żali. Hugo jest obserwatorem i słuchaczem w rozmowie, nie dominuje w niej, zatem był doskonałą "gąbką", by wszystko to, co wyrzucali więźniowie utknęło w nim niczym czarna macka. Z pewnością w pracy jego siła jest olbrzymim atutem. Wykonując swoją pracę Hugo jest na niej skupiony w pełni, stara się nie dekoncentrować, ale daleko mu też do tytułu "ulubieńca więźniów". Wielokrotnie musiał użyć swojej sprawności fizycznej przeciwko bardziej agresywnym więźniom. Skuteczność jego działań i bezkompromisowość zapewniły mu awans na stołek Starszego Strażnika, gdzie musiał pilnować tych mniej skorych do współpracy skazanych. Hugo bardzo lubi swoją prace, czuje, że jest w niej doceniany, choć ostatnio ( pewnie mu się wydawało) zauważył spojrzenia zazdrości wśród kolegów i koleżanek z pracy. Nie wie jednak z jakiego powodu. Wracając z pracy często jest zmęczony i nasycony różnymi bodźcami, znajduje odpoczynek w śnie i alkoholu. Wie jednak, że trafił dobrze, lepszej pracy nie mógłby mieć.
    Jaki jest Hugo? Jak na olbrzyma, cichy, walczący ze swoimi własnymi demonami, nieco zagubiony. Bycie olbrzymem, chyba na razie jedynym w Midgardzie jest dla niego ciężkie, ale interesujące zarazem. Czuje i widzi kątem oka wytykanie palcami, ciche komentarze, jednak nigdy ciekawość nie zaprowadziła go w rejony konfrontacji z plotkami czy informacjami na jego temat. Te rzeczy przekazują mu koleżanki z pracy, a on? Nie wie za bardzo co z tym zrobić. Być może, z racji na upośledzoną i patologiczną rodzinę ( a raczej ojca), znajdzie się ktoś to mu to wszystko klarownie wyłoży. Wbrew pozorom potrafi dostrzec coś pięknego w małych rzeczach, lubi się zatrzymać i w ciszy poobserwować piękno otaczającego go świata. Nie powiem Wam jaki jest w kontaktach z innymi– sami sprawdźcie. Rude, ogniste włosy widać z daleka, ale czy znajdzie się ktoś, kto zechce go poznać bliżej? Czas pokaże. Jest bardziej typem obserwatora, aniżeli duszy towarzystwa. Pozwala sobie, by jego myśli i wyobraźnia kreowały różne scenariusze w jego głowie. Często milczy. Ci, którzy milczą, rzadko się mylą w swojej ocenie.
    Gość
    Anonymous


    Karta rozwoju

    Informacje ogólne

    Wzrost
    250cm
    Waga
    130kg
    Kolor oczu
    Brązowy – jak roztopiona mleczna czekolada
    Kolor włosów
    Rude (smagnięte oddechem Surtra)
    Znaki szczególne
    Niewielkie znamię przypominające sześcioramienną , płomienną gwiazdę w kolorze czarnego pieprzu, umiejscowione na prawej łopatce
    Genetyka
    Olbrzym – I pokolenie
    Umiejętność
    Magia Vidara
    Stan zdrowia
    Zdrowy


    Statystyki

    Wiedza o śniących
    I
    Reputacja
    0
    Rozpoznawalność
    25
    Stronnictwo
    0
    Alchemia
    5
    Magia użytkowa
    25
    Magia lecznicza
    5
    Magia natury
    5
    Magia runiczna
    5
    Magia zakazana
    0
    Magia przemiany
    5
    Magia twórcza
    5
    Sprawność fizyczna
    25
    Charyzma
    5
    Wiedza ogólna
    5


    Atuty

    Łamacz run (I)
    +5 do rzutu kością na zdejmowanie dowolnej klątwy.
    Pięściarz (II)
    +7 do rzutu kością na atak bez używania magii i broni.
    Jak skała (specjalny)
    otrzymuje +10 do rzutu kością k100 przy zadawaniu ciosu bez używania magii i czynnościach związanych ze sprawnością fizyczną;(olbrzym)


    Ekwipunek

    Sygnet z okiem Surtra
    raz na fabularny miesiąc pozwala wytworzyć magiczną barierę, która działa otępiająco na przeciwnika, na okres II tur nakładając na niego karę -8 do każdego rzutu; ponadto zapewnia stały bonus +2 do spostrzegawczości.
    Przedmiot
    opis przedmiotu


    Aktualizacje

    28.01.2024
    zakup magii Vidara
    Data
    aktualizacja

    Konta specjalne
    Mistrz Gry
    Mistrz Gry
    https://midgard.forumpolish.com/https://midgard.forumpolish.com/


    Karta zaakceptowana
    Bycie innym niż pozostali nigdy nie przychodzi z łatwością – wiedziałeś o tym jako dziecko i wiesz o tym teraz, gdy Wyzwoleni zaciskają dłonie mocno na magicznym społeczeństwie, jakby próbowali zgnieść je pod palcami. W przeciwieństwie do pozostałych osób obdarzonych magiczną genetyką, Ty nigdy nie zdołasz w pełni ukryć swojej odmienności, być może właśnie w tym tkwi jednak Twoja wyjątkowość – posiadasz w końcu przewagę, której nie można podać w wątpliwość. Pamiętaj, aby dobrze ją wykorzystać.


    Prezent

    Niełatwo zawsze mieć oczy dookoła głowy – zwłaszcza, kiedy już sam Twój wzrost przyciąga wzrok każdego galdra. Na początek rozgrywki, w prezencie od Mistrza Gry, otrzymujesz sygnet z pomarańczowym szafirem, nazywanym niekiedy okiem Surtra. Nie jest to jednak zwykła ozdoba, jej magiczne właściwości pozostają bowiem nieocenione w bezpośrednich starciach – raz na fabularny miesiąc, kiedy potrzesz palcami gładką warstwę inkrustowanego w pierścień kamienia, pomiędzy Tobą, w Twoim przeciwnikiem powstanie magiczna bariera, która będzie miała działanie dezorientujące i otępiające, przez okres II tur nakładając na drugą osobą karę -8 do każdego rzutu. Magiczne właściwości sygnetu działają jednak tylko wtedy, jeśli Twój przeciwnik jest agresywny. Dodatkowo, kiedy nosisz przedmiot na co dzień, gwarantuje Ci on stały bonus +2 do spostrzegawczości.


    Podsumowanie

    Punkty doświadczenia na start
    700 PD (karta postaci)
    Osoba sprawdzająca
    Jāzeps Ešenvalds

    Serdecznie witamy w Midgardzie! Twoja karta postaci została zaakceptowana, w związku z czym otrzymujesz pierwsze punkty doświadczenia na start do dowolnego rozdysponowania. W następnym etapie należy obowiązkowo założyć kronikę i skrzynkę pocztową, za co przysługują ci kolejne punkty, po które możesz zgłosić się w aktualizacji rozwoju postaci. Prosimy także o wpisanie się do spisu absolwentów, jak i instytucji i profesji w celu uzupełnienia dodatkowych informacji o postaci. Powodzenia na fabule!




    Styl wykonali Einar i Björn na podstawie uproszczenia Blank Theme by Geniuspanda. Nagłówek został wykonany przez Björna. Midgard jest kreacją autorską, inspirowaną przede wszystkim mitologią nordycką, trylogią „Krucze Pierścienie” Siri Pettersen i światem magii autorstwa J. K. Rowling. Obowiązuje zakaz kopiowania treści forum.