:: Strefa postaci :: Magiczne Media :: Ratatoskr
01.02.2001 R.
Magiczne Media
01.02.2001 R. Pią 25 Lis - 21:00
ratatoskr
01.02.2001
Miłość rośnie wokół nas
Nie ma lepszego czasu na zakochanie się niż luty, wie o tym najmniejsze dziecko. Wszechobecna aura miłości aż przelewa się na ulice, wielu z nas przyprawiając o zawroty głowy. Najważniejszą informacją tego sezonu są zaręczyny młodej pary Björna Guildensterna i Silje Nørgaard. Trzeba przyznać, że ta dwójka pasuje do siebie jak ulał. Przystojny młodzieniec, za którym oglądała się już niejedna panna, stracił głowę dla drobnej blondynki, która swą urodę odziedziczyła po najpiękniejszych kobietach możnego rodu. Nie było mowy o czekaniu, zakochani nie są w stanie bez siebie żyć, dlatego ślub odbędzie się już 24 lutego. Zrobimy wszystko, aby być tam dla Was i zdać relację z najpiękniejszego wydarzenia tego sezonu.
Czy ta informacja miała wpływ na resztę rodzeństwa Nørgaard? Wydaje się, że tak! Lasse Nørgaard, jeden z najmłodszych przedstawicieli tego znamienitego rodu, widziany był w towarzystwie uroczej blond damy, której nazwiska nie jesteśmy w stanie zidentyfikować, jednak to aparycja młodego panicza pozostawiała wiele do życzenia. Czy podkrążone oczy i nadmierna chudość jest efektem studenckich zabaw, czy być może Nørgaarda trapią inne zmartwienia? Z niecierpliwością oczekujemy na wiadomości o jego zaręczynach, a ptaszki ćwierkają, że te nadejść mają jeszcze przed wakacjami, co potwierdza nasze źródło pozostające blisko rodziny.
Znacznie inaczej sprawa ma się z jego siostrą bliźniaczką, dziedziczką Dagmaar Nørgaard. Na zdjęciach od jednego z naszych reporterów w terenie wyraźnie widać, że zamiast pilnego studiowania, wybiera ona wędrówki po mieście z torbą wypchaną ubraniami... Ostatnio widziana była w Cafe Kierkegaard z przystojnym anonimowym młodzieńcem, kiedy to wpatrywała się w niego maślanymi wręcz oczami. Trzeba przyznać, że rodzeństwo nie próżnuje, tylko po co młodej Idzie cały dobytek w jednej torebce?
Olaf Wahlberg, jak wiadomo nie od dzisiaj, ma szczęście do biznesu. Przed paroma dniami został mianowany nowym dyrektorem Nationaltheatret, na co wielu miłośników sztuki może patrzeć przychylnie. Sukcesy odnoszone przez Besettelse zdecydowanie przydadzą się teatrowi narodowemu, nad którym podobno od lat wisi klątwa nieurodzaju. Czekamy z niecierpliwością na efekty jego pracy, jednak to miłostki mecenasa sztuki zdają się bardziej intrygujące. Na ostatnim wernisażu, jak i w trakcie Złotej Sylwestrowej Nocy w posiadłości Tordenskioldów był on widziany z Norweżką Fridą Guldbrandsen. Kolejny romans mężczyzny obserwujemy z wypiekami na twarzy i liczymy, że na łamach naszej gazety zobaczymy jeszcze piękną twarz jego wybranki. Na jej nieszczęście, znając Olafa Wahlberga, nie jest ona jedyną w jego sercu.
Pomimo głośnego rozwodu, zdaje się on wciąż utrzymywać kontakty ze swoją byłą żonę, Lykke Rønneberg, a byłe małżeństwo ma dobre kontakty, pomimo ostatniego wypadku w trakcie wernisażu w Besettelse, kiedy to nieostrożnie kobieta rozlała szampana na dzieło młodej debiutantki. Warto przypomnieć, że jeszcze rok temu mecenas sztuki spotykał się z młodą aktorką, Gretchen Holzinger. Czy ich romans może odżyć w obliczu nowych wyzwań stojących przed Wahlbergiem? Panna Holzinger słynie przecież nie tylko z urody, ale i wyjątkowej wolności, z jaką traktuje własną osobę. Według naszego źródła, dla Gretchen głowę stracił Patrik Vagen, kasowy reżyser takich hitów jak „Byk” oraz „Medycyna estetyczna”.
Nie tylko on oddał wszystko dla kobiety! Sigurd Landsverk jeden z dziedziców fortuny Landsverków i Wysłannik Forsetiego ostatnimi czasy, widywany był w towarzystwie nieznanej kobiety. Dzięki niezastąpionym źródłom udało nam się dowiedzieć, że jest to Villemo Holmsen, kustoszka galerii sztuki Wahlberga, która porzuciła aktorstwo na rzecz malarstwa. Wygląda na to, że przystojny Kruczy Strażnik pogodził się już z rozwodem i swoje uczucia lokuje w młodej piękności.
Emocje – jak zawsze – wręcz kłębią się w powietrzu, a my nie możemy doczekać się, co przyniesie wszystkim najbliższy miesiąc. Nie możemy wprawdzie wyobrazić sobie lepszego czasu na ulegnięcie miłosnej aurze.
pióra Agnes Sandaker