Jest to bez wątpienia największa księgarnia w całej magicznej Skandynawii, poświęcona tak rozległej i fascynującej dziedzinie, jaką jest magia runiczna. Choć według wierzeń nordyckich runy podarował ludziom bóg Odyn, to lokal postanowiono nazwać na cześć Hajmdala, który również propagował ich nauczanie wśród galdrów. Trzypiętrowy budynek mieści się w obrębie Starego Miasta, a samo wnętrze urządzone jest wyjątkowo schludnie – wszystkie księgi są alfabetycznie posegregowane, w zależności od konkretnej tematyki, a o pomoc zawsze można poprosić córkę właścicieli, Karin, która bardzo dobrze zna się na swoim fachu. Interesującym elementem wystroju pomieszczeń jest sufit, przypominający zmieniające się i święcące na złoto konstelacje gwiazd.