Urzędnicy, którzy w godzinach popołudniowych pozostają w pracy, mogą skorzystać z usług skromnego baru. Niestety, repertuar serwowanych w nim potraw jest bardzo ograniczony – część uważa ponadto, że potrawy są przesolone. Posiłek można spożyć samotnie lub w towarzystwie na jednym z rozstawionych stolików. Nie są one wygodne, dlatego bar ewidentnie nie został przeznaczony na miejsce rozmów i spotkań. Większość pracowników zjada potrawę w pośpiechu i udaje się do innego, bardziej dogodnego na odpoczynek miejsca. We wnętrzu baru panuje nieprzerwany gwar, ze względu na bliskość otwierających się, to zamykających drzwi windy, którymi przy każdym kursie podróżują liczni pracownicy oraz odwiedzający.