Stara, prowadzona od dekad pracownia znawcy magii runicznej, który pomimo sędziwego wieku zdecydował się nie przechodzić na zasłużoną emeryturę, nadal chętnie oddając się swojej życiowej pasji. Jest to niewielki, początkowo wynajmowany a później szczęśliwie wykupiony w całości lokal, znajdujący się na parterze zabytkowej kamienicy na Małym Rynku; wyblakły szyld sprawia, że stosunkowo łatwo go przeoczyć, gdy nie wie się, w którym miejscu konkretnie poszukiwać eksperta w zakresie najstarszej dziedziny magii. Właściciel, Mathias Albrechtsen, jest byłym wykładowcą na Instytucie Eihwaz i niezwykle szanowaną osobą w środowisku naukowym, choć powszechnie uznawaną za odrobinę szorstkiego w obyciu samotnika. W środku aż roi się od ksiąg traktujących o runach i ich zastosowaniu, przedmiotów z wyżłobionymi symbolami, a także mikstur niezbędnych do przeprowadzenia niektórych rytuałów.