To zapomniane pomieszczenie, do którego goście Domu Jarlów przychodzą najczęściej przypadkiem, po naciśnięciu na klamkę niewłaściwych drzwi. Pokój jest cichy i nieco zaniedbany, gdyż powoli zaczyna na nim osiadać warstewka kurzu. Są tutaj porozstawiane krzesła dla potencjalnych słuchaczy. W centralnym punkcie znajduje się harfa, którą można uruchomić zaklęciem, by samoistnie grała proste melodie. Będzie oddana tym bardziej wprawnym ruchom instrumentalisty, za którymi mogła już popaść w tęsknotę. Przepych jest tu widoczny podobnie jak w innych składowych budynku. Tuż przy suficie znajdują się liczne malowidła przedstawiające piękne, leśne duchy, w tym leżącego na trawie fossegrima.